Koncert, w którym uczestniczą utalentowani muzycznie uczniowie toruńskich szkół, każdego roku wieńczy świąteczną akcję pomocy dzieciom z hospicjum "Nadzieja".
Aukcje, loterie fantowe, zbiórki do puszek czy sprzedaż biletów na finałowy koncert - wszystkiego podjęli się licealiści i gimnazjaliści z ZS nr 10. Jak twierdzi Barbara Szefler, nauczycielka i współorganizatorka akcji - nie jest trudno namówić młodzież do pomocy innym. - "Serce dla Nadziei" ma już ośmioletnią tradycję w naszej szkole - mówi. - Uczniów wcale nie trzeba prosić, by przyłączyli się do akcji, sami dopytują, w jaki sposób mogą pomóc. Mamy wspaniałą, wrażliwą młodzież.
Pomogli artyści
Liczne grono ludzi wielkiego serca znalazło się także poza szkolną społecznością "dziesiątki". Na aukcje i licytacje "dla Nadziei" swoje prace przekazało wielu toruńskich artystów.
Akcję wsparł także Urząd Miasta oraz sponsorzy, którzy m.in. zafundowali okolicznościowe koszulki. - Wszystkie fanty w naszej loterii to dary serca - mówi Barbara Szefler. - Są to zarówno prace plastyczne naszych uczniów, jak i grafiki studentów toruńskiego Wydziału Sztuk Pięknych.
W przerwie koncertu odbyła się również aukcja obrazów Lecha Wolskiego i choć na widowni przeważała młodzież, nie zabrakło hojnych kupców. W całej akcji udało się uzbierać ponad 5 tys. zł.
Dwie akcje jednego dnia
Koncert "Serce dla Nadziei" nie jest jedyną forma dobroczynnej działalności podejmowanej przez uczniów i nauczycieli "dziesiątki".
Z wydarzeniami w klubie garnizonowym Grunwald zbiegł się koncert w Od Nowie. Na Bielanach zagrali m.in. Nocna Zmiana Bluesa oraz toruński Manchester. Całkowity dochód z imprezy został przeznaczony na rzecz małego Dawida Zadrużeńskiego.