Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uczniowie z Kołaczkowa już nie będą marzli

(ms)
Przez kilkanaście lat budynek szkoły nie miał tynków. Obecnie tonie w zielonych barwach.
Przez kilkanaście lat budynek szkoły nie miał tynków. Obecnie tonie w zielonych barwach. Maja Stankiewicz
Szkołę w Kołaczkowie otwarto w połowie lat 90., choć nie była skończona. Udało się to porządnie zrobić dopiero teraz. - Wreszcie w budynku będzie ciepło - cieszą się rodzice uczniów.

Kołaczkowo to była kiedyś wieś rozwojowa. PGR duży był, i Bacutil. PGR padł, w Bacutilu jest dziś dom dla bezdomnych.

To w tamtych czasach zaczęto tu budować szkołę. Taką z prawdziwego zdarzenia, ogromną. Niektórzy powiedzą - za dużą na potrzeby wsi.

Bez tynków kilkanaście lat

Dlatego wykończono wewnątrz tylko część pomieszczeń. Tyle, by mogło tu nauki pobierać 120 uczniów. Obiekt - ogromny - wyglądał przez lata z zewnątrz jak nie dokończona inwestycja.

Salę gimnastyczną oddano do użytku w 1999 r., zimno w niej było, że aż strach. Podobnie w świetlicy wiejskiej, która w 2006 r. powstała w szkolnym murach staraniem mieszkańców. Sołeckie imprezy trwały w Kołaczkowie krótko, bo ze wszystkich kątów wiało zimą chłodem.

Ale to już przeszłość. W tym roku udało się wreszcie zakończyć budowę. Dla mieszkańców wsi to historyczna chwila. Szkoła została ocieplona i otynkowana, tonie w zielonych barwach.

Ponad milion dała Unia

- Umowę podpisaliśmy w maju, w czerwcu ruszyły roboty - informuje Piotr Kmieć, kierownik referatu inwestycji i programów unijnych w szu-bińskim ratuszu. - Wykonane prace kosztowały w sumie 1 mln 300 tys. zł. Dofinansowanie z Unii Europejskiej wyniosło 75 proc. kosztów, czyli 1 milion 50 tysięcy złotych - wyjaśnia.
Przetarg wygrała firma Jack -Bud z Poznania. Zakres robót był duży, dotyczył m.in. sali gimnastycznej, o której - z racji zimna - głośno było w gminie.

Wykonano tu m.in. nowy sufit, wcześniej wszystko ocieplono, zamontowano nowe lampy. Sala doczekała też remontu, została pomalowana, bo poprzednie malowanie było 12 lat temu. 14 centymetrową warstwą styropianu ocieplona została też sama szkoła. Wymieniono okna, zamontowano nowe kotły olejowe.

- Są oszczędniejsze. Koszty ogrzewania na pewno zmniejszą się także z powodu ocieplenia budynku. Dokładnie ile zaoszczędzimy z tego powodu wiadomo będzie po zakończeniu sezonu grzewczego - mówi Jacek Osiński, dyrektor szkoły.
Cieszy się, bo w szkole i w świetlicy już jest cieplej. - Musiałem pokrętła danfosów ustawić na jedynkę lub dwójkę, bo w pewnym momencie zrobiło się nawet za gorąco - informuje.

Dwa turnieje w planach

A ocieplona sala stać pusto nie będzie, nawet w weekendy. W najbliższy - turniej piłki halowej rozegrają tu oldboye. Duża impreza szykuje się w listopadzie. Z okazji Święta Niepodległości rozegrany zostanie turniej unihokeja o puchar dyrektora szkoły. Bo w tej dyscyplinie Kołaczkowo nie ma sobie równych. W miniony weekend w Szubinie drużyna chłopców wygrała Mistrzostwa powiatu nakielskiego w unihokeju.

Trenowali na "orlikach" w Szubinie i Rynarzewie. Teraz mają do dyspozycji pięknie odnowioną salę, która po robotach termoizolacyjnych i remoncie właśnie oddana została do użytku.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska