Pałac Bydgoszcz - Legionovia 3:2
PAŁAC BYDGOSZCZ - SK BANK LEGIONOVIA LEGIONOWO 3:2 (19:25, 25:19, 18:25, 26:24, 15:12)
PAŁAC (trener Adam Grabowski): Biedziak 6, Twardowska 4, Misiuna 13, Polak 13, Fojucik 9, Skorupa 12, Korabiec (libero) oraz P. Nowakowska (libero), Bałdyga, Dybek 14, Pieczka, Śmieszek 2. Punkty. Atak: 51 (51 ataków/136 wystaw - 38% skuteczności), blok: 15, zagrywka: 7, po błędach rywalek: 30.
SK BANK LEGIONOVIA (trener Robert Strzałkowski): Bechis 3, Paszek 12, Thineault 17, Smarzek 25, Wójcik 13, Połeć 11, Wysocka (libero) oraz Chojnacka 3, Gajewska, Szymańska 1. Punkty. Atak: 56 (56 ataków/159 wystaw - 35% skuteczności), blok: 17, zagrywka: 12, po błędach rywalek: 20.
Zapis relacji żywo: Pałac Bydgoszcz - SK Bank Legionovia Legionowo
Bydgoszczanki zagrały bez swojej podstawowej atakującej Zuzanny Czyżnielewskiej, która jest kontuzjowana i prawdopodobnie nie zobaczymy jej na parkiecie do końca tego sezonu.
Początek meczu należał do rywalek, które pierwszego seta wygrały do 19, a przewagę wypracowały sobie po drugiej przerwie technicznej. W drugiej partii dominowały już bydgoszczanki. To one rozpoczęły prowadzenia 7:1, 10:2, 16:8 i przez całego seta kontrolowały przebieg wydarzeń na parkiecie, pozwalając przeciwniczkom ugrać w tym secie 19 punktów.
Miejscowe mogły pójść za ciosem, ale w trzecim secie straciły przewagę po drugiej przerwie technicznej. Od stanu 17:14 dla Pałacu niemal momentalnie zrobiło się 17:21 (siedem punktów z rzędu zdobyte przez rywalki). Pałacanki popełniły w końcówce partii także trzy proste błędy (18:25).
W czwartej odsłonie podopieczne trenera Grabowskiego starały się odrabiać strraty. Przegrywały już 9:15, 15:21, ale w końcówce udało im się wyrównać - 23:23, obronić piłkę meczową i wygrać partię na przewagi 26:24.
W tie-breaku mocną stroną Pałacu był blok. Tym elementem gry bydgoszczanki zdobyły trzy punkty z rzędu w decydującym fragmencie seta (14:11), a po skutecznym ataku Patrycji Polak mogły cieszyć się z pierwszej wygranej w tym sezonie.