Kradzież w Mogilnie
W miniony czwartek (13 sierpnia) mogileńscy policjanci przyjęli zgłoszenie dotyczące kradzieży roweru górskiego, który stał niezabezpieczony w stojaku pod jednym z bloków na terenie miasta. Pokrzywdzona wartości utraconego jednośladu wyceniła na kwotę 800 złotych.
Bardzo szybko okazało się, że chwilową nieuwagę i brak zabezpieczenia wykorzystali 25-letni mężczyzna i 22-letnia kobieta z powiatu inowrocławskiego, którzy zabrali rower, a następnie porzucili go pod sklepem oddalonym o kilka kilometrów od miejsca kradzieży. 25-latek i 22-latka zostali zatrzymani i doprowadzeni do policyjnego aresztu, gdzie usłyszeli zarzut kradzieży. Teraz zajmie się nim sąd. Za to przestępstwo grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności - relacjonuje st. asp. Tomasz Bartecki z mogileńskiej policji
Mogileńska policja apeluje:
- Kupując nawet najlepsze i najdroższe zapięcie musimy pamiętać, aby z niego korzystać. Nigdy nie pozostawiajmy nieprzypiętego roweru pod domem bądź innym ogólnie dostępnym miejscem, a także na klatkach schodowych – nawet gdy w budynku jest domofon.
- Nie przypinajmy roweru za szprychy, łańcuch, linki hamulcowe oraz inne łatwe do odkręcenia lub urwania elementy.
- W budynkach wielorodzinnych pamiętajmy o zamykaniu drzwi do klatek schodowych oraz do piwnicy. Zwracajmy również uwagę na przebywające na klatkach schodowych oraz w piwnicach obce osoby.
- Pamiętajmy także, że łupem padają nie tylko rowery, ale także osprzęt przy nich pozostawiany taki jak licznik, pompka, czy zawieszone torby.
