Ulicy Przemysława Gosiewskiego w Toruniu chcą działacze PiS

Lista proponowanych patronów ulic na osiedlu, które powstanie na terenach po Jednostki Armii Radzieckiej, liczy 11 nazwisk. Znajdziemy wśród nich reprezentantów partii: Przemysława Gosiewskiego (PiS), Jerzego Szmajdzińskiego (SLD), Edwarda Wojtasa (PSL) oraz Krystynę Bochenek (PO). W tym gronie wymienia się również gen. Andrzeja Błasika (przedstawiciela armii), Tomasza Mertę (rząd), Sławomir Skrzypek (Narodowy Bank Polski), bp. Tadeusza Płoskiego (kościół), Janusza Kurtykę (Instytut Pamięci Narodowej), Janusza Zakrzeńskiego (organizacje społeczne), a także Andrzeja Przewoźnika (Rada Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa). Za tym pomysłem kryje się komitet budowy pomnika Lecha Kaczyńskiego i ofiar katastrofy smoleńskiej. To jego kolejna inicjatywa. Przypomnijmy: PiS po burzliwych i pełnych emocji dyskusjach, które przetoczyły się przez Toruń, wycofał uchwałę dotyczącą wzniesienia pomnika.

Każdy z innej bajki

- Pomysł, aby ulice na nowym osiedlu nosiły nazwiska ofiar tragedii, powstał w tym samym czasie - podkreśla Jacek Kowalski, lider PiS w radzie miasta. Radny zasiada w komitecie obok innych działaczy PiS m.in. posła Zbigniewa Girzyńskiego, wiceszefa rady prof. Grzegorza Górskiego i prof. Wojciecha Polaka. - Każdy ze wskazanych patronów reprezentuje inną grupę społeczną - zaznacza radny PiS. - Umiejscowienie tych ulic na terenie dawnej bazy sowieckiej ma dodatkowy wymiar symboliczny.

Przeczytaj też: Otwarcie Izby Pamięci Przemysława Gosiewskiego [zdjęcia].

Dlaczego komitet wskazał akurat na takie, a nie inne nazwiska? Dlaczego wybrano np. Przemysława Gosiewskiego? - pytam. - Tak jakoś wypadło - odpowiada Kowalski.

Lider klubu PiS zaznacza, że kształt listy nie jest ostateczny, a zamiast np. gen. Błasika na JAR-ze swoją ulicę mógłby mieć gen. Franciszek Gągor. Problem w tym, że część planowanych ulic ma już swoich patronów. - Prace nad nazwami ulic trwają już od kilku lat i nie powinniśmy teraz przekreślać tych ustaleń - uważa Bartłomiej Jóźwiak, radny PO i szef komisji kultury, która zajmuje się nazewnictwem toruńskich ulic. - Nad tą kwestią przecież pracował były radny PiS i przewodniczący komisji Bogdan Major. Z inicjatywy posła Zbigniewa Girzyńskiego jedna z nich nosi nazwę "Orląt Lwowskich".

Kosmiczny JAR

Nazwy ulic na JAR-ze i w jego pobliżu radni uchwalili w 2009 r. Zostały uzgodnione z Towarzystwem Miłośników Torunia. Patronami traktów między Fortem V a ul. Polną i Traktorową są wojskowi m.in. Adam Freytag, Jan Piwnik i August Emil Fieldorf "Nil", a na terenie po bazie - astronomowie oraz dawni rajcy miejscy m.in. Galileusz, Jan Heweliusz, Łukasz Watzenrode i Henryk Stroband. Jeszcze nie wiadomo, kiedy komitet przedstawi propozycję komisji. - Na pewno nie przed wakacjami - podkreśla Kowalski.

- Tu nie chodzi o upamiętnienie ofiar katastrofy smoleńskiej - uważa Jóźwiak. - W PiS trwa walka o miejsca na listach wyborczych. Poseł Girzyński występując z budową pomnika i nadaniem nazw ulic, chce się wykazać przed Jarosławem Kaczyńskim.