Unibax Toruń odmówił przystąpienia do niedzielnego spotkania. - Sławomir Kryjom złożył oświadczenie, że jego drużyna nie przystępuje do zawodów. Nie wiem, jaki jest dokładnie powód - powiedział prezes Falubazu Marek Jankowski.
Torunianie chcieli przełożyć mecz, by mogli skorzystać z kontuzjowanego obecnie Tomasza Golloba. Jak donosi Jankowski pierwszy sygnał o chęci przełożenia meczu otrzymał dziś około 14. Zielonogórzanie nie zgodzili się. Zresztą zabrania tego regulamin. Mecz za zgodą obu klubów można było przełożyć najpóźniej w sobotę o 20.
Przeczytaj także: Unibax Toruń bez Tomasza Golloba. Znamy nowy skład na finał!
"Anioły" przybyły do Zielonej Góry. Początkowo wydawało się, ze zawodnicy będą gotowi do jazdy. Na dwie godziny przed meczem większość zawodników Unibaksu wsiadła jednak w swoje samochody i wyjechała ze stadionu. W parku maszyn boksy zawodników gości były puste. Sędzia czekał na torunian do ostatniej chwili. Później ogłosił walkowera. Mistrzem Polski został Stelmet Falubaz Zielona Góra, a wicemistrzem Unibax.
- W imieniu zarządu Enea Ekstraliga chciałbym przeprosić wszystkich kibiców. Takie wydarzenie nigdy nie powinno mieć miejsca. Cały sezon pracy legł w gruzach - powiedział na antenie nSport Wojciech Stępniewski, prezes spółki Ekstraliga Żużlowa.
Więcej, w poniedziałek, w papierowym wydaniu "Gazety Pomorskiej"
Żużlowcy Unibaxu opuszczają stadion w Zielonej Górze. Zobacz wideo poniżej. źródło: TVN24/x-news