W ręce chełmińskich policjantów wpadło trzech braci podejrzanych o dewastację mogił na cmentarzu w Unisławiu.
Czytaj też: Chełmno. Złapani na niszczeniu grobów
- O tym, że nieznany sprawca skradł krzyże z nagrobków, poinformowany został dyżurny komendy powiatowej - mówi Andrzej Szczepański, p.o. rzecznika prasowego KPP w Chełmnie. - Jak ustalili policjanci do przestępstwa mogło dojść kilka dni wcześniej, na przełomie stycznia i lutego. Przesłuchania świadków i zabezpieczone do sprawy dowody doprowadziły kryminalnych do sprawców. Okazali się nimi trzej bracia w wieku: 22, 23 i 26 lat - mieszkańcy powiatu chełmińskiego.
Mężczyźni nie pierwszy raz ograbili groby
Wszyscy zostali zatrzymani i trafili do aresztu. Jak ustalili śledczy, kradzieże sprzed kilku dni nie były jedyne.
- Okazało się bowiem, że cała trójka po raz pierwszy ograbiła groby w 2005 roku - dodaje Andrzej Szczepański. - Bracia odpowiedzą za zniszczenie w sumie 47 mogił. Wszyscy usłyszeli zarzuty. W przestępczy proceder zamieszana była również 22-letni kobieta, która pomogła mężczyznom sprzedać siedem skradzionych kilka dni temu krzyży. Chełmińscy policjanci ustalają jaki udział ma w sprawie właściciel punktu skupu złomu. Ich zdaniem sprawa jest rozwojowa.
Czytaj e-wydanie »