Azbest w gminie został już zinwentaryzowany. Mieszkańcy jednak niechętnie się go pozbywają na własny koszt. Czekają na dofinansowanie.
Najlepsze artykuły za jednym kliknięciem. Zarejestruj się w systemie PIANO już dziś!
Firma Green Key wykonywała inwentaryzację azbestu w całej gminie Unisław.
- Zinwentaryzowaliśmy 529 nieruchomości, na których znajduje się łącznie 1.186,2 ton wyrobów azbestowych, głównie w postaci płyt falistych - informuje Joanna Walkowiak z Green Key. - Inwentaryzacja pozwala zaplanować władzom gminy w jaki sposób usunąć azbest do końca roku 2032, do czego obligują przepisy prawne, w tym "Program oczyszczania kraju z azbestu".
Przeczytaj również: Bydgoszcz: 1360 mieszkań na czarnej azbestowej liście
Na razie gmina Unisław pozyskała 9 tys. złotych dofinansowania na sporządzenie "Programu usuwania azbestu i wyrobów zawierających azbest dla Gminy Unisław na lata 2012-2032".
Dofinansowanie może stanowić 100 procent kosztów kwalifikowanych, lecz nie więcej niż 1 tys. złotych do każdej tony zdemontowanych, przetransportowanych i unieszkodliwionych lub zabezpieczonych odpadów zawierających azbest.
Do kosztów kwalifikowanych zalicza się: demontaż pokrycia dachowego lub elewacji zawierających azbest, transport odpadów niebezpiecznych z miejsca rozbiórki do miejsca unieszkodliwienia oraz unieszkodliwienie lub zabezpieczenie odpadów niebezpiecznych.
Kosztami kwalifikowanymi nie są te związane z zakupem i wykonaniem nowego pokrycia dachu. Wymienione prace będą realizowane przez pracowników firmy, która wyłoniona zostanie w przetargu ogłoszonym przez Urząd Gminy w Unisławiu.
Zadanie zostanie zrealizowane po pozytywnym rozpatrzeniu wniosku złożonego przez Gminę do Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Toruniu i przyznaniu dotacji.
Do 31 grudnia w urzędzie prowadzony jest nabór wniosków. Ich formularze i wymagane dokumenty dostępne są w sekretariacie oraz na stronie internetowej urzędu.
- Ze względu na szkodliwość azbestu zabrania się usuwania go we własnym zakresie, przewożenia oraz składowania w miejscu do tego nie przeznaczonym - dodaje Joanna Walkowiak.
Czytaj e-wydanie »