https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Uniwersytet Medyczny w Bydgoszczy. Pawłowicz: - Medycy w CM nie ulegli presji i groźbom rektora UMK

JPL
Dariusz Bloch
- Z przyjemnością pragnę poinformować, że właśnie dostałem informację, że departament prawny Sejmu zakończył weryfikację złożonych podpisów pozytywnie - mówi Zbigniew Pawłowicz.

Rada Collegium Medicum spotkała się i opowiedziała za utworzeniem w Bydgoszczy Uniwersytetu Medycznego. To ważna informacja - na głos z Collegium Medium trzeba było dość długo czekać. Rada Collegium Medicum opowiedziała się za utworzeniem w Bydgoszczy samodzielnego Uniwersytetu Medycznego.

Szanowni Państwo!W dniu wczorajszym Rada Collegium Medicum w Bydgoszczy w tajnym głosowaniu poparła naszą inicjatywę...

Posted by Uniwersytet Medyczny w Bydgoszczy on 20 stycznia 2016

Poseł PO Zbigniew Pawłowicz, pomysłodawca takiego rozwiązania i inicjator akcji zbierania podpisów pod obywatelskim projektem ustawy w sprawie powołania nowej uczelni komentuje nam decyzję rady CM:

- To bardzo dobra, asertywna decyzja i jasno pokazuje, że medycy w CM widzą szansę rozwoju w samodzielnej placówce. To także pokazuje, że nie ulegli presji i groźbom rektora UMK.

Przypomnijmy, w ubiegły piątek (15 stycznia) rektor toruńskiego UMK ogłosił oficjalnie, że nie ma i nie będzie zgody ze strony uczelni na odłączenie od niej CM i powołanie nowej placówki.

Czytaj: Rektor UMK: - Nie ma zgody na rozbiór

7 stycznia zaś do Sejmu trafiło ponad 160 tys. podpisów pod projektem ustawy.

- Z przyjemnością pragnę poinformować, że właśnie dostałem informację, że departament prawny Sejmu zakończył weryfikację złożonych podpisów pozytywnie - mówi Pawłowicz. - To oznacza, że do marszałka Sejmu w najbliższych dniach zostanie skierowane pismo wraz z projektem uchwały, a on w ciągu trzech miesięcy powinien wyznaczyć datę pierwszego czytania.

Co na to wszystko władze UMK? Rzecznik uczelni Marcin Czyżniewski będzie z nami rozmawiał wkrótce. Wiadomo natomiast, że bydgoscy posłowie stoją murem za pomysłem Pawłowicza. Ponad partyjnymi podziałami.

Do tematu wrócimy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 26

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

b
bydgoszczanin
W dniu 20.01.2016 o 12:44, nana napisał:

CM było przyczepą do UMK przez dekadę, rozkręciło się i teraz myśli że pojedzie samo. Niestety, tak się nie stanie: bydgoscy politycy potrafią tylko dzielić, szkoda jedynie CM, które zaczynało odnosić sukcesy i ludzi, którzy dają się nabrać na taką retorykę. Rektorowi UMK się nie dziwię, że się opiera, z pewnością poczuł się robiony w trąbę. UMK przygarnęło CM, odchuchało, rozbujało, a teraz paru politykierom przyszło do głowy, żeby to rozwalić i kolejny raz na podsycaniu animozji między Bydgoszczą a Toruniem podbudować zdychający kapitał polityczny. Słabe wyniki w sondażach? Wyrwijmy coś Toruniowi, lud to kupi! Daję CM maksymalnie, powtarzam MAKSYMALNIE pięć do siedmiu lat na roztrwonienie tego, czego się dorobiło dzięki "ciągnikowi" UMK. I chcę się mylić.Żadne miasto nigdy nie było samowystarczalne, trzeba wymiany ludzi, doświadczeń, pieniędzy, żeby się rozwijać. Nikt nie chce sąsiada, który tylko ciągnie do siebie i przy tym głośno wrzeszczy, że mu się krzywda dzieje. Myślę zatem, ze przez dłuższy czas po takim wyczynie nikt rozsądny nie będzie chciał z Miastem Bydgoszczą takich interesów zaczynać, bo nikt nie chce być wielbłądem.

To, że uczelnia medyczna się rozwinęła nie ma nic wspólnego z UMK. To działania samego grona AMB (chwilowo CM) i niepotrzebnie przypisujesz zasługi UMK.

 

"nikt nie chce sąsiada, który ...."  Właśnie dlatego chcemy zupełnej izolacji od Torunia. 

 

Nasz postulat uważasz za niesłuszny. Trudno. Czasem trzeba popatrzyć szerzej aby dostrzec sprawy z innej strony. Ty jak widzę nie potrafisz się oderwać od rozpalonych emocji anty bydgoskich. I nie pisz mi, że jesteś napływowa bo liczy się nastawienie a nie miejsce urodzenia czy zamieszkania.

N
Navi
W dniu 22.01.2016 o 10:12, nana napisał:

Nie zgadzam się z Twoja opinią. W lokalnych mediach i na forach - zwłaszcza na forach - widzę najogólniej podejście "nie mamy swojego, to zabierzmy Toruniowi", względnie "oddaliśmy Toruniowi bo nas oszukał, teraz chcemy z powrotem". Toruń natomiast wiecznie zdziwiony "Bydgoszcz wywaliła to podnieśliśmy, a oni teraz chcą z powrotem bo jednak potrzebne?" Jedni warci drugich, śmiech na sali. Całe to województwo to śmiech na sali, jedna wielka rozpierducha i siwy dym.

Co za głupia wypowiedź!

n
nana
W dniu 22.01.2016 o 05:01, Piotr napisał:

To jest w 100% trafny opis Torunia.

Nie zgadzam się z Twoja opinią. W lokalnych mediach i na forach - zwłaszcza na forach - widzę najogólniej podejście "nie mamy swojego, to zabierzmy Toruniowi", względnie "oddaliśmy Toruniowi bo nas oszukał, teraz chcemy z powrotem". Toruń natomiast wiecznie zdziwiony "Bydgoszcz wywaliła to podnieśliśmy, a oni teraz chcą z powrotem bo jednak potrzebne?" Jedni warci drugich, śmiech na sali. Całe to województwo to śmiech na sali, jedna wielka rozpierducha i siwy dym.

n
nana
W dniu 21.01.2016 o 15:50, do nany napisał:

Przestań już bredzić,  analfabeto nie potrafiący nawet czytać ze zrozumieniem.Wiesz z czym kojarzy się twoje imię?,... z kurtyzaną

Zakład że Tobie się wszystko kojarzy z kurtyzaną, więc nie zamierzam się przejmować :P

P
Piotr
W dniu 20.01.2016 o 12:44, nana napisał:

sąsiad, który tylko ciągnie do siebie i przy tym głośno wrzeszczy, że mu się krzywda dzieje.

To jest w 100% trafny opis Torunia.

 

f
fz
W dniu 21.01.2016 o 10:31, nana napisał:

Ależ człowieku, CM CHCIAŁO się przyłączyć do UMK! Nikt niczego nie wymuszał, dlaczego mówisz o zawłaszczeniu? Z karabinami w nocy weszli czy jak? Nie, rzecz odbyła się przy obopólnej akceptacji, a skoro CM przyjęło jakieś warunki, które nie są dla niego korzystne, to tylko dobitnie dowodzi że miało nóż na gardle bo inaczej by sobie poradziło samo i warunków by nie przyjmowało... Podobnie było w przypadku podziału ról po reformie administracyjnej: Bydgoszcz chciała wojewodę, urząd marszałkowski oddając Toruniowi jako nic nie warty ochłap. Teraz wrzaski i krzyki, bo CM pod UMK dobrze działa, to trzeba urwać żeby było tylko nasze! Nie będzie wróg pluł nam w twarz i bogacił się naszym kosztem, pasożyt jakiś! A marszałek się nie sprawdza bo kasę dzieli nie tylko na Bydgoszcz, ale na inne miejscowości też? Ludzie, trzeba było brać sobie ten urząd marszałkowski jak mieliście czas na to, trzeba było samodzielnie zarządzać CM jak mieliście czas na to, a nie teraz szopkę robić! Bydgoszcz jest wspaniałym miastem, nie żadnym miastem B i takie gadanie powinno Wam koło d... latać. Tylko się trzeba wziąć się do roboty zamiast krzyczeć ciągle o swoich krzywdach i pasożytach. Ja jestem gotowa sie założyć, że jak za parę lat AM zacznie się sypać, to też będzie wina Torunia, bo zawsze wszystko jest winą Torunia. Bydgoszczanie są niestety niezdolni do współpracy na każdym poziomie i pasożytnictwem nazywają każdą sytuację, w której druga strona też cokolwiek zyskuje. Doświadczyłam tego wielokrotnie, zarówno na niwie prywatnej jak i zawodowej, o lekturze gazet i forów nie wspomnę. Taka mentalność. Z kolei Toruń to miękka buła, poprawność polityczna jak w prasie niemieckiej. Zamiast tupnąć nogą, głaszczą wszystkich po główce, poklepują się nawzajem po łopatkach, mnożą procedury i każdą inicjatywę szlag jasny trafia, a bezrobocie rośnie. Jedni lepsi od drugich. Tu się nic nie da zrobić, tylko zaorać i posypać solą.

AM przyłączyło się do Torunia bo chciała tak pani rektor - rodowita torunianka i ówczesny protoruński prezydent Bydgoszczy. Z mojego punktu widzenia to był wręcz sabotaż. Jestem pewien, że gdyby zapytac o zdanie mieszkańców miasta, to do połączenia nigdy by nie doszło, z resztą pokazuje to ilość podpisów zebranych od ludzi niezadowolonych z obecnej sytuacji. Jeśli zaś chodzi o współpracę, to tak, Bydgoszcz nie chce współpracować z Toruniem, bo ta "wspólpraca" polega na wyjątkowo nierównym traktowaniu (podział środków unijnych) i wymuszeniach z waszej strony (sprawa obszarów metropolitarnych). Tak przy okazji - wspomniałeś/-aś coś o pasożytnictwie, prawda? Faktycznie, sytuacja w której mniejsze miasto nie może zrobić czegoś bez większego miasta i próbuje wymusić niechcianą współpracę poprzez ustawę sejmową faktycznie dość dobrze wpasowuje się w tą definicję. A co do marszałka- faktycznie, jako nadprezydent Torunia sprawdza się całkeim dobrze. I wyjątkowo sprawiedliwie rozdziela pieniądze, w końcu torunianie są dwa razy lepsi od bydgoszczan, więc nic dziwnego, że dostali ponad dwa razy więcej środków na mieszkańca. A ten paskudny powiat bydgoszki to niech w ogóle się cieszy że dostał chociaż połowę średniej wojewódzkiej.

j
jarosław

Członkowie Rady Collegium Medicum poradzili sobie z presją wywieraną przez toruńskie władze UMK, a przede wszystkim przez rektora. Dzięki ich decyzji szansa na utworzenie w przyszłości Uniwersytetu medycznego w Bydgoszczy uzyskała duże szanse powodzenia.  Chwała im za to! 

 

d
do nany
W dniu 21.01.2016 o 11:21, nana napisał:

P.S. Bardzo fajny wywiad z panem radnym wojewódzkim Zbigniewem Pawłowiczem, który jest jednym z inicjatorów akcji, na portalu GW z września 2015 roku (google: "platforma w Bydgoszczy walczy o uniwersytet medyczny", pierwszy wynik od góry),  z którego wynika, ze CM przyłączyła się do UMK tylko "na przeczekanie", "dopóki uczelnia nie spełniła kryteriów uniwersyteckich. Dziś je spełnia. Stąd inicjatywa ustawodawcza". Zatem podpięcie się pod większą uczelnię w momencie kryzysu, a potem - po "podtuczeniu" się - odrywanie się przemocą i wyzywanie od pasożytów. Jeśli to nie jest perfidia, to już nie wiem co nią jest (w nawiązaniu do wypowiedzi tutaj na temat pasożytnictwa i perfidii UMK). Jeśli się posiłkować definicją pasożyta, to niestety tutaj CM spełniło rolę pijawki: przykleiło się, najadło się i odpadło. Zgłodnieje to wróci.

 

Przestań już bredzić,  analfabeto nie potrafiący nawet czytać ze zrozumieniem.

Wiesz z czym kojarzy się twoje imię?,... z kurtyzaną

n
nana

P.S. Bardzo fajny wywiad z panem radnym wojewódzkim Zbigniewem Pawłowiczem, który jest jednym z inicjatorów akcji, na portalu GW z września 2015 roku (google: "platforma w Bydgoszczy walczy o uniwersytet medyczny", pierwszy wynik od góry),  z którego wynika, ze CM przyłączyła się do UMK tylko "na przeczekanie", "dopóki uczelnia nie spełniła kryteriów uniwersyteckich. Dziś je spełnia. Stąd inicjatywa ustawodawcza". Zatem podpięcie się pod większą uczelnię w momencie kryzysu, a potem - po "podtuczeniu" się - odrywanie się przemocą i wyzywanie od pasożytów. Jeśli to nie jest perfidia, to już nie wiem co nią jest (w nawiązaniu do wypowiedzi tutaj na temat pasożytnictwa i perfidii UMK). Jeśli się posiłkować definicją pasożyta, to niestety tutaj CM spełniło rolę pijawki: przykleiło się, najadło się i odpadło. Zgłodnieje to wróci.

 

n
nana
W dniu 21.01.2016 o 09:23, waca napisał:

UMK nic nie inwestowało w Bydgoszczy .O to dbali jedynie BYDGOSZCZANIE. Opinia pasożytów toruńskich nie musi brana pod uwagę, przy podejmowaniu decyzji o powołaniu UMB na bazie CM. Przez te wszystkie lata okupacji ,kłamstw toruńskich zyskiwała jedynie "czapa" toruńska i tyle w temacie.Czy, ktoś widział,żeby pasożyt dobrowolnie opuścił swojego żywiciela?Nazywają nas "tyfusami, zapleczem ludnościowym ,miastem B ,bydgłoszczą" a za nic nie chcą opuścić, oddać tego co zawłaszczono w perfidny sposób?Czy, z takimi ograniczonymi, zakompleksionymi,leniami żerującymi na cudzej pracy, jest komuś normalnemu po drodze?

Ależ człowieku, CM CHCIAŁO się przyłączyć do UMK! Nikt niczego nie wymuszał, dlaczego mówisz o zawłaszczeniu? Z karabinami w nocy weszli czy jak? Nie, rzecz odbyła się przy obopólnej akceptacji, a skoro CM przyjęło jakieś warunki, które nie są dla niego korzystne, to tylko dobitnie dowodzi że miało nóż na gardle bo inaczej by sobie poradziło samo i warunków by nie przyjmowało... Podobnie było w przypadku podziału ról po reformie administracyjnej: Bydgoszcz chciała wojewodę, urząd marszałkowski oddając Toruniowi jako nic nie warty ochłap. Teraz wrzaski i krzyki, bo CM pod UMK dobrze działa, to trzeba urwać żeby było tylko nasze! Nie będzie wróg pluł nam w twarz i bogacił się naszym kosztem, pasożyt jakiś! A marszałek się nie sprawdza bo kasę dzieli nie tylko na Bydgoszcz, ale na inne miejscowości też? Ludzie, trzeba było brać sobie ten urząd marszałkowski jak mieliście czas na to, trzeba było samodzielnie zarządzać CM jak mieliście czas na to, a nie teraz szopkę robić! Bydgoszcz jest wspaniałym miastem, nie żadnym miastem B i takie gadanie powinno Wam koło d... latać. Tylko się trzeba wziąć się do roboty zamiast krzyczeć ciągle o swoich krzywdach i pasożytach. Ja jestem gotowa sie założyć, że jak za parę lat AM zacznie się sypać, to też będzie wina Torunia, bo zawsze wszystko jest winą Torunia. Bydgoszczanie są niestety niezdolni do współpracy na każdym poziomie i pasożytnictwem nazywają każdą sytuację, w której druga strona też cokolwiek zyskuje. Doświadczyłam tego wielokrotnie, zarówno na niwie prywatnej jak i zawodowej, o lekturze gazet i forów nie wspomnę. Taka mentalność. Z kolei Toruń to miękka buła, poprawność polityczna jak w prasie niemieckiej. Zamiast tupnąć nogą, głaszczą wszystkich po główce, poklepują się nawzajem po łopatkach, mnożą procedury i każdą inicjatywę szlag jasny trafia, a bezrobocie rośnie. Jedni lepsi od drugich. Tu się nic nie da zrobić, tylko zaorać i posypać solą.

w
waca
W dniu 21.01.2016 o 08:04, nana napisał:

Tak, uważam że AM stałaby w miejscu, bo była o włos od likwidacji w momencie przejęcia przez UMK. Tak, zgadzam się że najwięcej pieniędzy idzie na inwestycje wojewódzkie  - WOJEWÓDZKIE, będące w zarządzaniu województwa jako jednostki samorządu terytorialnego, czyli publiczne. Marszałka nie bronię i nie mam takiego zamiaru. A kłamać nie zamierzam, przedstawiając się jako obywatelka Bydgoszczy czy Torunia, żebyście się lepiej poczuli ze swoją toruńsko-bydgoską wścieklizną. Równie dobrze mogłabym mieszkać w Poznaniu czy Pcimiu Dolnym i to nie zmieniłoby mojego zdania, że nie podoba mi się przedstawianie na forum nieprawdziwych, nie sprawdzonych informacji. Josef, pancio - czy któryś z Was zadał sobie trud przeczytania danych, które podałam? Wynika z nich jednoznacznie, ze Nova dostała dofinansowanie, i to dokładnie takie o jakie wnioskowała. I nie jest to mała kwota. Podałam Wam prawdziwą informację udowadniajac, ze pancio kłamał mówiąc o braku kasy na Operę i natychmiast przeskakujecie na inny temat, w stylu "a u was biją murz...". Czy Wy naprawdę nie rozumiecie, że nie o to chodzi mi o to żeby dowalić Bydgoszczy, tylko naprawdę uważam że odłączenie CM to strzał w kolano? Bo zakładam, ze UMK nie wypuści CM z objęć, dopóki nie odzyska tego, co w nią zainwestowało (co jest całkiem rozsądne i logiczne), wskutek czego CM zostanie z gołą d... Naprawdę wyobrażacie sobie, ze UMK pocałuje ładnie CM w lewy pośladek, odda swoje budynki i sprzęt, wręczy kwiatki i pomacha na drogę? Nie, moi drodzy. Jeśli CM chce się odłączyć, będzie musiało samo sobie łatwić takie rzeczy, już nie będzie UMKowskiej infrastruktury i wspólnie pozyskiwanych środków. Wy naprawdę nie macie pojęcia jak to działa: duży może więcej, zawsze tak było i zawsze tak będzie. I jak wcześniej mówiłam: chcę się mylić. Dla dobra Bydgoszczy, CM i jego studentów, obym nie miała racji.

 

UMK nic nie inwestowało w Bydgoszczy .O to dbali jedynie BYDGOSZCZANIE. Opinia pasożytów toruńskich nie musi brana pod uwagę, przy podejmowaniu decyzji o powołaniu UMB na bazie CM. Przez te wszystkie lata okupacji ,kłamstw toruńskich zyskiwała jedynie "czapa" toruńska i tyle w temacie

.Czy, ktoś widział,żeby pasożyt dobrowolnie opuścił swojego żywiciela?

Nazywają nas "tyfusami, zapleczem ludnościowym ,miastem B ,bydgłoszczą" a za nic nie chcą opuścić, oddać tego co zawłaszczono w perfidny sposób?

Czy, z takimi ograniczonymi, zakompleksionymi,leniami żerującymi na cudzej pracy, jest komuś normalnemu po drodze?

n
nana

Tak, uważam że AM stałaby w miejscu, bo była o włos od likwidacji w momencie przejęcia przez UMK. Tak, zgadzam się że najwięcej pieniędzy idzie na inwestycje wojewódzkie  - WOJEWÓDZKIE, będące w zarządzaniu województwa jako jednostki samorządu terytorialnego, czyli publiczne. Marszałka nie bronię i nie mam takiego zamiaru. A kłamać nie zamierzam, przedstawiając się jako obywatelka Bydgoszczy czy Torunia, żebyście się lepiej poczuli ze swoją toruńsko-bydgoską wścieklizną. Równie dobrze mogłabym mieszkać w Poznaniu czy Pcimiu Dolnym i to nie zmieniłoby mojego zdania, że nie podoba mi się przedstawianie na forum nieprawdziwych, nie sprawdzonych informacji. Josef, pancio - czy któryś z Was zadał sobie trud przeczytania danych, które podałam? Wynika z nich jednoznacznie, ze Nova dostała dofinansowanie, i to dokładnie takie o jakie wnioskowała. I nie jest to mała kwota. Podałam Wam prawdziwą informację udowadniajac, ze pancio kłamał mówiąc o braku kasy na Operę i natychmiast przeskakujecie na inny temat, w stylu "a u was biją murz...". Czy Wy naprawdę nie rozumiecie, że nie o to chodzi mi o to żeby dowalić Bydgoszczy, tylko naprawdę uważam że odłączenie CM to strzał w kolano? Bo zakładam, ze UMK nie wypuści CM z objęć, dopóki nie odzyska tego, co w nią zainwestowało (co jest całkiem rozsądne i logiczne), wskutek czego CM zostanie z gołą d... Naprawdę wyobrażacie sobie, ze UMK pocałuje ładnie CM w lewy pośladek, odda swoje budynki i sprzęt, wręczy kwiatki i pomacha na drogę? Nie, moi drodzy. Jeśli CM chce się odłączyć, będzie musiało samo sobie łatwić takie rzeczy, już nie będzie UMKowskiej infrastruktury i wspólnie pozyskiwanych środków. Wy naprawdę nie macie pojęcia jak to działa: duży może więcej, zawsze tak było i zawsze tak będzie. I jak wcześniej mówiłam: chcę się mylić. Dla dobra Bydgoszczy, CM i jego studentów, obym nie miała racji.

b
bydgoszczanin

Rektor UMK zabrał głos. Wypowiadając się ustami rzecznika UMK Czyżniewskiego mówił, że wynik głosowania być może byłby zupełnie inny gdyby głosowanie - na Radzie Collegium Medicum - było punktem w harmonogramie obrad. Wcześniej w podobny lekceważący (a nawet arogancki i obraźliwy) sposób wadze UMK wypowiadały się o rezultacie inicjatywy obywatelskiej, której wynikiem było 160 tysięcy podpisów opowiadających się za utworzeniem Uniwersytetu Medycznego w Bydgoszczy. Chodzi to, że zdaniem władz UMK , ci którzy myślą inaczej niż oni w najlepszym razie nie wiedzą co robią. Mimo tego zapowiada rozmowy, a to już duży postęp. Z pewnością siła Bydgoszczan w  walce o Uniwersytet Medyczny zaskoczyła Rektora UMK, i toruńskich polityków. Teraz spodziewajmy się przegrupowania stanowisk strony toruńskiej, zmiany taktyki, i bądźmy czujni, otwarci na rozmowy i nie dajmy zwieść się łatwo "wyrazom dobrej woli" z ich strony. Walka o Uniwersytet Medyczny w Bydgoszczy dopiero się zacznie!

 
j
josef
W dniu 20.01.2016 o 12:44, nana napisał:

CM było przyczepą do UMK przez dekadę, rozkręciło się i teraz myśli że pojedzie samo. Niestety, tak się nie stanie: bydgoscy politycy potrafią tylko dzielić, szkoda jedynie CM, które zaczynało odnosić sukcesy i ludzi, którzy dają się nabrać na taką retorykę. Rektorowi UMK się nie dziwię, że się opiera, z pewnością poczuł się robiony w trąbę. UMK przygarnęło CM, odchuchało, rozbujało, a teraz paru politykierom przyszło do głowy, żeby to rozwalić i kolejny raz na podsycaniu animozji między Bydgoszczą a Toruniem podbudować zdychający kapitał polityczny. Słabe wyniki w sondażach? Wyrwijmy coś Toruniowi, lud to kupi! Daję CM maksymalnie, powtarzam MAKSYMALNIE pięć do siedmiu lat na roztrwonienie tego, czego się dorobiło dzięki "ciągnikowi" UMK. I chcę się mylić.Żadne miasto nigdy nie było samowystarczalne, trzeba wymiany ludzi, doświadczeń, pieniędzy, żeby się rozwijać. Nikt nie chce sąsiada, który tylko ciągnie do siebie i przy tym głośno wrzeszczy, że mu się krzywda dzieje. Myślę zatem, ze przez dłuższy czas po takim wyczynie nikt rozsądny nie będzie chciał z Miastem Bydgoszczą takich interesów zaczynać, bo nikt nie chce być wielbłądem.

serio myśłisz, że przez te lata AM stałaby w miejscu? Czy myślisz, że kolesie z innych wydziałów UMK wpływali na rozwój CM? Samodzielnie rozwijałaby się tak samo.

j
josef
W dniu 20.01.2016 o 13:38, Krycha napisał:

 

pali głupa i tyle. No i ta stara śpiewka. Mieszkam ale nie jestem stąd hahahahahahaha

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska