Nie było wielkiej jubileuszowej fety z okazji dwóch dekad samorządowego pisma. O rocznicy pamiętali jednak radni. Za pracę przy tworzeniu pisma podziękowali redaktorowi naczelnemu Janowi Szymańskiemu oraz Markowi Bieganowskiemu, który od początku zajmuje się składaniem gazety.
Jubileuszowy głos założyciela
"Rozmaitości Mogileńskie" są dziś miesięcznikiem rady miejskiej. Przetrwały kolejne kadencje samorządowe, choć kilka razy padały propozycje, aby z wydawania gazety zrezygnować. Pojawiały się opinie, że "Rozmaitości" są upolitycznione. Gazeta nie ukazywała się regularnie. W ostatnim czasie pismo nie budzi takich kontrowersji, choć przy okazji jubileuszu nie obyło się bez zgrzytu.
W ostatnim numerze pojawiła się wkładka jubileuszowa. Przygotował ją Przemysław Majcherkiewicz, który sam przyznaje, że w 1992 roku był "prekursorem powstania tej gazety" i "nikt nie odbierze mu tego przywództwa". Przemysław Majcherkiewcz przybliżając historię "Rozmaitości" nawiązał do czasów kiedy nastąpiła zmiana władzy w Mogilnie i składu kolegium redakcyjnego. "W 2006 roku wybory na burmistrza Mogilna wygrał Leszek Duszyński. Natychmiast podejmował różne decyzje - wg mnie nie do końca wszystkie były dobrze przemyślane. Oto nagle radny Piotr Kaźmierczak zostaje redaktorem naczelnym.(...). Tuż przed tą decyzją, była naczelna Teresa Kujawa ustępuje ze stanowiska, co dokumentuje stosownym pismem. Mnie nikt do dzisiaj nie odwołał ze składu Kolegium Redakcyjnego...choć w stopce redakcyjnej już w 2007 r. usunięto moje nazwisko" - pisze Przemysław Majcherkiewicz.
Do artykułu postanowił odnieść się burmistrz Leszek Duszyński, któremu nie spodobała się wymowa tekstu. - Te zdania sugerują, że ja miałem jakikolwiek wpływ na to, że redaktorem naczelnym został radny Piotr Kaźmierczak. Oświadczam, że redaktora wybiera rada miejska i tak też uczyniła.
Warto dodać, że w ciągu 20 lat ukazało się 200 numerów pisma. Funkcję redaktora naczelnego pełni dziś Jan Szymański, dyrektor domu kultury. Zresztą siedziba MDK jest jednocześnie siedzibą redakcji "Rozmaitości", a pracownicy domu kultury biorą udział w tworzeniu pisma.
Czytaj e-wydanie »