Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Urząd skarbowy sprzeda sprzeda: fiacika i inne auta oraz: majtki, wędki i skarpetki. Za grosze

agad
Toruń:
Toruń: Archiwum/Lech Kamiński
Najwięcej jest tanich jak barszcz aut - można je już kupić za 180 złotych

To nie są żarty. Rzeczy pochodzą z oficjalnych list towarów wystawionych na licytację w urzędach skarbowych.

W bydgoskiej "dwójce" można kupić trzy wędki z kołowrotkami: jedną za 22 zł, dwie pozostałe - prawdopodobnie lepiej wyposażone modele - za 37 zł.

45 zł - tyle kosztuje zegarek męski w bydgoskiej "jedynce".

Do wyboru jest również męski garnitur, za 100 zł. Jednak trzeba się spieszyć, bo są tylko trzy sztuki. Producentów zegarka i garniturów - niestety, nie podano.

Piwo, sekator i miotacz gazu

Gdy ktoś gustuje we wschodnich klimatach, może wybrać się Urzędu Skarbowego w Aleksandrowie Kujawskim, np. po krzesła dębowe (wzór ormiański).

Jednak tutaj pośpiech nie jest już konieczny, ponieważ na sprzedaż wystawiono aż 90 takich krzeseł w cenie po 22 zł za każde.

Kusząca jest też oferta toruńskiej skarbówki - w "dwójce" kupimy m.in. pustą beczkę metalową po piwie oraz pełną beczkę. Wyjątkowość tego ogłoszenia potwierdza cena, bo zarówno pusty, jak i pełen pojemnik kosztuje, o dziwo, tyle samo, czyli 65 zł.

 

Również w Toruniu kupimy najtańszy w regionie samochód, fiata 126 p, za 180 zł. 

Urzędnicy podkreślają za każdym razem, że nie odpowiadają za wady i braki wystawionych towarów. Gdyby więc okazało się, że w tym maluchu nie ma np. foteli, na pewno kupimy je w łódzkiej skarbówce - po 10 zł za sztukę.

 

Inne "ciekawostki" znajdziemy np. w urzędach na Lubelszczyźnie: majtki i skarpetki za 3 zł, podkolanówki - 1,5 zł, piły typu brzeszczot - 1 zł. Towary pochodzą z nielegalnego handlu. W Lubartowie wkrótce odbędzie się licytacja sekatora (10 zł) i... miotacza gazu (20 zł), a były tu już sprzedawane m.in. śrubokręty i młoty.

Są, ale nikt nie chce kupić

- Wśród licytowanych przedmiotów najwięcej jest samochodów i to one cieszą się największym powodzeniem wśród kupujących - komentuje Maciej Cichański, _rzecznik Izby Skarbowej w Bydgoszcz_y. - Niektóre przedmioty trafiają do nas zupełnie przypadkowo, zwłaszcza o małej wartości, które później trudno sprzedać. Pochodzą przeważnie z przestępstw. Nikt nie przystępuje do zajęcia, gdy coś kosztuje zaledwie 10 zł. Wspomniane wędki zostały zapewne odebrane kłusownikom grasującym na jeziorze..

Wędki czekają na nowych właścicieli od lata.  

Na właścicieli czeka też kilkanaście używanych, tanich aut.  

CZYTAJ TEŻ: Wabcz. Komornik tanio sprzedał ziemię z nową piekarnią, a mógł to zrobić dłużnik. Drożej!

 Samochody skonfiskowane mieszkańcom regionu, którzy mają długi w ZUS, skarbówce i nie płacą mandatów, są m.in. w skarbówce Toruniu, Bydgoszczy, Grudziądzu i Aleksandrowie Kujawskim.

W II Urzędzie Skarbowym w Toruniu można kupić okazyjnie nie tylko starego fiata 126 p za 180 zł, ale również jeszcze takie auta, jak: opel ascona (220 zł), peugeot 206 (570 zł), ford escort (280 zł), renault kangoo (5,1 tys. zł).

Najdroższy chrysler, cena wywoławcza: 14,2 tys. zł

2,8 tys. zł - za tyle jest wystawione na sprzedaż audi w bydgoskiej jedynce.

1980 zł - wynosi cena wywoławcza renaut scenic w Aleksandrowie Kujawskim, a 851 zł: daewoo matiza w Grudziądzu.

Najdroższy jest chrysler pacyfic - do kupienia w Bydgoszczy za 14,2 tys. zł.

Licytacji samochodów jest w skarbówkach najwięcej, co potwierdza też Kamilla Makowska-Hołowicka,rzecznik II Urzędu Skarbowego w Toruniu.

Inne przedmioty z zadłużonych przedsiębiorstw należały np. do restauracji, jak 21 stołów dębowych i 90 krzeseł w ormiańskich wzorach w Aleksandrowie Kujawskim.

Podobnie w Toruniu, gdzie "pod młotek" trafiło wyposażenie baru: pojemnik metalowy po coca-coli (54 zł), dwie puste beczki po piwie (po 65 zł) i w tej samej cenie... pełna beczka, kable do nich (5 zł), rollbar z dozownikiem i schładzarką (140 zł) oraz nawet 90 skrzynek z butelkami po piwie (90 zł za każdą).

Inny zajęty w tym mieście sprzęt to jeszcze m.in.: pięć zestawów komputerowych (po 90 zł za każdy), skaner kodów kresowych (6 zł), serwer (60 zł), router (28 zł), drukarka (50 zł).
Urządzenia pochodzą najprawdopodobniej z firmy komputerowej.

W tarapaty finansowe musiało również wpaść toruńskie solarium, skoro na sprzedaż jest kilka urządzeń opalających (ich ceny zaczynają się od 2 tys. zł, najdroższe kosztuje niecałe 4 tys. zł).

Tablety uszkodzone, ale opłaca się naprawić

O kłopotach w branży budowlanej świadczy zajęcie w Bydgoszczy. - Aktualnie oferujemy materiały budowlane, w tym choćby cegły, płytki elewacyjne, dachówki, za łączną kwotę ponad 62 tys. zł - informuje Anita Bachorska, rzecznik prasowy III Urzędu Skarbowego w Bydgoszczy.

Również tutaj poborcy skarbowi "zdobyli" : zegarek męski (cena wywoławcza: 45 zł) wózek widłowy (4,5 tys. zł) oraz trzy garnitury (po 100 zł za sztukę).

 

W bydgoskiej "dwójce" oprócz skonfiskowanych kłusownikom wędek z kołowrotkami (22 i 37 zł), licytowane są również tablet z uszkodzonym wyświetlaczem (150 zł) oraz tablet z uszkodzoną baterią (112 zł).
Natomiast w "jedynce" jest to między innymi: szlifierka (aż 112 tys. zł!) oraz odkurzacz (1395 zł).

Urząd skarbowy sprzeda także, jak np. we Włocławku, zadłużone mieszkanie (50 mkw., wielka płyta), którego cena wywoławcza wynosi 91 tys. zł.

Wiele przedmiotów, przede wszystkim najtańszych, które nie cieszą się zainteresowaniem kupujących, a trafiły do magazynów urzędów przypadkiem (z kradzieży, włamania, nielegalnego handlu), jest niszczonych lub przekazywanych nieodpłatnie: domom pomocy społecznej, szkołom , szpitalom, organizacjom charytatywnym oraz innym potrzebującym.

- Nie prowadzi się czynności egzekucyjnych, jeśli ich koszty są wyższe niż zajętych przedmiotów - wyjaśnia Maciej Cichański.

CZYTAJ TEŻ: To nie żart. Komornik z Torunia wystawił na sprzedaż żółtego fiacika za... 37 zł

W ostatnich latach przybyło zadłużonych osób prywatnych i firm, więc i pracy związanej z  egzekwowaniem od nich należności.

Poborców nie przybywa, pracy tak

Czy w związku z tym przybyło w naszym regionie poborców skarbowych? - Od kilku lat zatrudnienie w urzędach skarbowych nie uległo zmianie - informuje Cichański.

Można to rozumieć, że ci sami pracownicy mają więcej roboty.  

****
Lepiej płacić podatki i mandaty: - Jeśli ktoś nie płaci podatków, składek ZUS, mandatów policyjnych, poborca skarbowy może zająć posiadany przez niego majątek - ostrzega rzecznik Izby Skarbowej w Bydgoszczy. - W ten sposób do urzędu skarbowego trafiają samochody, sprzęt elektroniczny, maszyny, a niekiedy nawet nieruchomości. Jeśli dług wobec Skarbu Państwa nie jest spłacany, zajęte przedmioty podlegają wycenie i są sprzedawane w drodze licytacji. Urzędy licytują także przedmioty, w stosunku do których sądy orzekły tzw. przepadek na rzecz SP, np. pochodzące z przestępstwa wędki i łodzie służące kłusownikom, narzędzia, którymi dokonywano włamania, itp. Ogłoszenia o licytacjach wywieszane są każdorazowo siedzibach urzędów, a także publikowane na ich stronach internetowych biuletyn Informacji publicznej) oraz w prasie. 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska