Urzędnik zarabia, ile pracuje. Niezbyt dużo

Według danych opublikowanych przez Główny Urząd Statystyczny nasz region zajmuje: 15. miejsce pod względem zarobków w administracji miejskiej i gminnej (miesięcznie 3111 zł brutto), 12. - w powiatowej (3204 zł) i 15. - w administracji województwa (3761 zł).

Ile zarabiają urzędnicy?

W ogólnym zestawieniu - średnie wynagrodzenie 3185 zł brutto - wyprzedzamy tylko województwo warmińsko-mazurskie i to zaledwie o 10 zł. W zestawieniu z liderami wypadamy blado: średnia pensja w administracji w woj. mazowieckim wynosi 4,3 tys. zł, 3,8 tys. zł - w dolnośląskim i 3,7 tys. zł w pomorskim.

Przeczytaj: Urzędnicy państwowi ustawa. Wkrótce dowiemy się, ilu straci pracę, ilu będzie zarabiało mniej

Ile zarabiają pracownicy urzędu marszałkowskiego (790 etatów)? Średnia w ub.r. wyniosła 3553 zł. Od 2007 r. wynagrodzenia wzrosły tam o 5 proc. Przeciętne zarobki inspektora to 3002 zł, a kierownika biura - 4798 zł. Wyższe pensje są w bydgoskim ratuszu, gdzie pracuje 981 osób. W ub.r. urzędnicy zarobili średnio 3999 zł co miesiąc. Pensja na stanowisku inspektora wyniosła - 3,6 tys. zł, a na fotelu kierowniczym - 5,3 tys. zł (dyrektorzy mieli średnio po 7,1 tys. zł). Od 2007 r. zarobki wzrosły tam o 22 proc. W Toruniu nieco mniej - 17 proc, gdzie w urzędzie pracuje 468 osób. Średnia pensja to 3414 zł: kierownicy - 4,9 tys. zł, inspektorzy - 2,9 tys. zł.

- Praca w administracji cały czas jest atrakcyjna - mówi Artur Janas, wicedyrektor ds. rynku pracy Wojewódzkiego Urzędu Pracy. - Nie chodzi tylko o stabilność. Jest interesująca i daje duże możliwości rozwoju zawodowego. To nie tylko siedzenie za biurkiem, ale też liczne seminaria, szkolenia czy studia podyplomowe. Przez wiele młodych i ambitnych osób traktowana jest jednak jako pierwszy krok w karierze.

Widełki na urzędników

Ile zarabiają urzędnicy włocławskiego magistratu? Widełki płacowe referenta wynoszą 1,3 tys. - 3,8 tys. zł, a naczelnika od 1,8 tys. do 5,4 tys. zł. W inowrocławskim urzędzie (286 etatów) zarobki wyniosły średnio 3292 zł: Płace od 2007 r. wzrosły o ok. 32 proc. Cztery lata temu były na poziomie 2,2 tys. zł. O 9-proc. zwiększyły się zaś pensje w grudziądzkim urzędzie. W ub.r. wyniosły 2,8 tys. zł (w 2007 - 2,5 tys. zł). Samorząd zatrudnia 280 osób. Kierownicy dostają 3,9 tys. zł, a inspektorzy - 2,4 tys. zł.

Przeczytaj: Urzędnicy boją się o posady

Jak powiaty wypadają na tle miast? W Starostwie Powiatowym w Grudziądzu pracuje 45 osób. Średnia pensja na miesiąc w ub.r. wyniosła tam 3003 zł brutto. Nie licząc starosty i wicestarosty, poziom jest jednak znacznie niższy - 2561 zł.

- Mamy świadomość, że płace są dość niskie, ale zaplanowaliśmy taki wskaźnik inwestycji, że nie możemy ich znacząco podnieść - tłumaczy Bożesław Tafelski, sekretarz grudziądzkiego starostwa.W lipnowskim starostwie średnie wynagrodzenie to 3330 zł (3031 zł bez zarządu powiatu), a w toruńskim - 2758 zł. Natomiast w gminie Radomin (pow. golubsko-dobrzyński) przeciętna pensja wyniosła średnio 3337 zł.

Janas podkreśla, że im wyższe zarobki, tym wyższa też jakość usług. - Poziom pensji w naszym województwie na pewno nie przyciągnie specjalistów - uważa.