Niewiele jest spraw, w których Czytelnicy są równie zgodni. Stan drzew, rosnących na terenie miasta, to jedna ze spraw najczęściej poruszanych przez mieszkańców, telefonujących lub piszących e-maile do redakcji. Wskazując na kolejne przykłady suchych, uszkodzonych drzew, stojących m.in. wzdłuż trasy Okrzei, na ulicach POW, Grodzkiej, Wysokiej, włocławianie domagają się od władz miasta zdecydowanych rozwiązań. Wygląda na to, że wreszcie jest efekt owych apeli. W czerwcu Urząd Miasta zawarł bowiem umowę z Przedsiębiorstwem Zieleni i Usług Komunalnych "Zieleń Miejska" na wycinkę oraz wykonanie tzw. cięć pielęgnacyjnych drzew na miejskich ulicach. W ramach umowy wykonane zostaną: wycinki około 150 drzew i ponad 30 krzewów, rosnących poza pasami drogowymi, cięcia pielęgnacyjne ponad 2 tysięcy w pasach drogowych oraz cięcia pielęgnacyjne 120 drzew poza pasami drogowymi. Owo "dzielenie" drzew nie jest bez znaczenia. Kto inny odpowiada bowiem za zieleń w pasach drogowych, kto inny za okazy, stojące na miejskich trawnikach. Sytuacja prawna jest w ogóle skomplikowana.
Prezydent nie może bowiem sam sobie wydać decyzji na wycinkę, może to zrobić starosta jakiegoś powiatu, wskazany przez Samorządowe Kolegium Odwoławcze. A miało być łatwiej, miało być prościej... Chcąc sprostać prawnym wymogom Wydział Gospodarki Komunalnej skierował wniosek do Wydziału Inwestycji i Zamówień Publicznych ratusza na wyłonienie wykonawcy kolejnych wycinek około 430 suchych drzew w pasach drogowych miasta. -_ Rozstrzygnięcie przetargu i podpisanie umowy z wykonawcą planowane jest na początek sierpnia - _mówi Zdzisław Koziń-ski, naczelnik Wydziału Gospodarki Komunalnej. Jesienią planowane są nasadzenia nowych drzew i krzewów.
