Władze technicznej uczelni nie boją się przyszłych powodzi i chcą inwestować nad samą Wisłą. Nowy kampus uczelniany UTP ma powstać na terenie ograniczonym ulicą Fordońską i mostem przez Wisłę. To część planu rewitalizacji Fordonu, który opracowała holenderska firma RDH.
Więcej informacji z Bydgoszczy na stronie www.pomorska.pl/Bydgoszcz
- Już teraz użytkujemy budynek dawnej szkoły odzieżowej przy ulicy Fordońskiej - mówi Wojciech Chmara. - W przyszłości zamierzamy zbudować w pobliżu nowe budynki. Zostanie do nich przeniesiony rektorat uczelni, a także nowe kierunki, w tym architektura krajobrazu, z którym ruszamy już w tym roku.
Holendrzy z RDH zapewniają, że wiedzą, jak rewitalizować Stary Fordon. A przy tym robić to tak, by ich wysiłki nie zostały zniweczone przez wodę Wisły, która zalewa fordoński brzeg co najmniej dwa razy w roku. Przy brzegu po północnej stronie Wisły miałyby zostać zacumowane barki - to na nich między innymi mają powstać nowe kawiarenki.
- My też nie boimy się powodzi - zaznacza Chmara. - Po pierwsze dlatego, że tereny, które zamierzamy zagospodarować, nie zostały w tym roku zalane. Po drugie - wiążemy duże nadzieje z budową stopnia wodnego na Wiśle, dzięki któremu będzie można w większym stopniu zapobiegać powodziom. Jest wreszcie pomysł, by nasze nowy budynki wznieść na specjalnych filarach.
Miejsce pod gmachami służyłoby za parkingi. - To kosztowne inwestycje - przyznaje Chmara. - Dlatego planujemy sprzedać nasze nieruchomości w Śródmieściu. Mówię o gruntach przy ulicach: Kordeckiego, Bernardyńskiej, czy też Seminaryjnej.
Pomysł przyjął już konwent uczelni.