Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uwaga na Koronowskiej. Wodociągi wkopują rury. Ruch wahadłowy

Anna Nowicka [email protected] tel. 052 326 31 55
Robotnicy przez dwa tygodnie będą po tej stronie jezdni, potem przeniosą się na drugą. Prace, według planów, zakończą się do 9 października.
Robotnicy przez dwa tygodnie będą po tej stronie jezdni, potem przeniosą się na drugą. Prace, według planów, zakończą się do 9 października. Tomek Czchorowski
Kierowcy wyjeżdżający z Bydgoszczy w stronę Koszalina muszą przygotować się na utrudnienia w ruchu. Na drodze krajowej nr 25, na wysokości wodociągów, trwają roboty na jezdni. Ruch odbywa się wahadłowo.

Robotnicy zajmują wschodni pas jezdni. Za dwa tygodnie przeniosą się na drugi. Utrudnienia na drodze potrwają w sumie do 9 października.

- Teraz trzeba tutaj zachować szczególną ostrożność - ostrzega nasz Czytelnik. - Gdy wczoraj około godziny 22 jechałem tą trasą, nikt nie kierował ruchem. Myślę, że około godziny 17 wyjazd z Bydgoszczy może być utrudniony.

Nasz Czytelnik w tym miejscu zauważył patrol policji.

- Bierzemy pod uwagę utrudnienia na drodze. Staramy się nadzorować takie miejsca w miarę naszych możliwości - zapewnia komisarz Maciej Daszkiewicz z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji.

W tym miejscu obowiązuje ograniczenie prędkości do 30 kilometrów na godzinę. Oznakowanie prac zostało wprowadzone po akceptacji pracowników Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej. Pod jezdnią robotnicy kładą rury, którymi zostanie doprowadzona woda między innymi do budowanych stawów infiltracyjnych.

- Powstanie tych stawów to jeden z etapów projektu Modernizacja Stacji Wodociągowej "Czyżkówko"- informuje Marek Jankowiak, rzecznik spółki Miejskie Wodociągi i Kanalizacja w Bydgoszczy. - Będzie ona kosztowała ponad 32, 5 mln złotych, a przetarg wygrało konsorcjum, które stanowią firmy bydgoskie - "EBUD -Przemysłówka" i "ALFA". Zakończenie modernizacji całej stacji przewidujemy na październik 2010 roku.

Rzecznik zapewnia, że męczarnie kierowców nie pójdą na marne.

- Dzięki tym pracom będziemy mieli lepszą wodę - mówi Marek Jankowiak. - Po modernizacji wyeliminujemy chemikalia, dotychczas stosowane w procesie uzdatniania wody i aż czterokrotnie zmniejszymy dawkę chloru.
Zniknie także plankton, który obecnie występuje w wodzie powierzchniowej dość powszechnie. To sprawi, że woda będzie miała jeszcze lepszy smak i zapach.

To nie jedyne korzyści.
- Woda będzie miała stałą temperaturę i nie zamarznie, dzięki czemu rury nie będą pękały - dopowiada Jankowiak. - Z naszych wyliczeń wynika, że aż siedmiokrotnie mogą się zmniejszyć koszty eksploatacji.

Przedstawiciele wodociągów zapewniają, że modernizacja sieci ma też kluczowe znaczenie dla zapewnienia zapasów wody na wypadek awaryjnego zanieczyszczenia Brdy. Dzięki niej można zgromadzić zapasy dla mieszkańców aż do miesiąca.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska