
Nasz dziennikarz znalazł nalepioną na samochodzie podobną naklejkę. Całkowicie niesłusznie, gdyż parkował prawidłowo.
Naklejki, oprócz nietypowego napisu, charakteryzują się również sporą odpornością na zdzieranie. Są swoistą karą dla kierowców, którzy zostawili auto w niedozwolonym miejscu lub zaparkowali w niewłaściwy sposób.
"Mistrzowie parkowania" w akcji [zdjęcia]
Zwolenników akcji przybywa. Widać to choćby po wielkim powodzeniu naklejek, jakim cieszą się na przykład na Allegro. Ruch przeciwko źle parkującym kierowcom przeniósł się także na Facebooka. Obecnie gromadzi on już blisko 20 tysięcy osób. Liczba ta rośnie z dnia na dzień.
Społeczność zgromadzona na Facebooku wokół akcji "Karny K... za ch... parkowanie" - zobacz!
Ale karanie kierowców naklejkami nie wszystkim się podoba. Mowa głównie o rodzicach. Jak podkreślają, dzieci nie powinny być narażane na oglądanie wizerunku przedstawionego na naklejkach. Zwracają też uwagę na wulgarne napisy.
- Szukałem miejsca aby postawić samochód. Było to przy ul. Żmudzkiej na bydgoskich Bartodziejach. Mieszkają tam moi rodzice. Zauważyłem tam jeden z samochodów zaparkowanych - pomimo zakazu - na podjeździe do bloku. Na szybie, za wycieraczką, miał kartkę formatu A4... - opowiada Michał Piotrowski, który zauważył humorystyczny "mandat" i napisał o nim na Facebooku. Czytaj więcej: Źle zaparkowałeś? Wlepią ci oryginalny "mandat"
Czytaj e-wydanie »Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje