W blokach Spółdzielni Mieszkaniowej w Chełmnie musieli przerwać prace

Na osiedlach, które znajdują się w zasobach Spółdzielni Mieszkaniowej w Chełmnie w związku z pandemią koronawirusa nie otaczano taśmami zakazującymi wstępu i korzystania placów zabaw, siłowni zewnętrznych, ławek czy boisk.

Najmniej w kwarantannie w chełmińskim i grudziądzkim, najwięcej w świeckim

- Mieszkańcy, co od razu zauważyliśmy, sami zastosowali się do zakazów, o których było słychać w mediach - mówi Andrzej Łaniec. - Zostały udostępnione ulotki z Urzędu Miasta Chełmna, które wywiesiliśmy właśnie w takich miejscach. I mieszkańcy natychmiast zastosowali się do zaleceń, by nie korzystać. Jeśli zaś chodzi o dezynfekcję – wykonaliśmy ją na razie raz. Zrobili to moi pracownicy. Kupiliśmy środki dezynfekujące za 1 tysiąc złotych. Koszty są wysokie, bo nasze zasoby są niemałe.

Dezynfekowano poręcze, klamki na klatkach schodowych i wejściowe do bloków, przyciski domofonów. W najbliższym tygodniu planowana jest powtórka tej akcji.

W Spółdzielni Mieszkaniowej interesantów nie przyjmują. Sprawy załatwiane są przez telefon i drogą elektroniczną. Chyba, że sprawa wymaga wizyty – wtedy można umówić się telefonicznie.

- Poza tym, pracownicy muszą czasem udać się do mieszkań naszych lokatorów, ale robią to tylko wówczas, gdy nastąpi jakaś pilna awaria – dodaje Andrzej Łaniec. - Nie zostały natomiast przerwane prace remontowe na klatkach schodowych – ich malowanie. Oczywiście, robotnicy pracują używając środków ochrony osobistej. Stosują się do ogólnych zaleceń sanitarnych. Ciesze się, że wcześniej niż początkowo planowaliśmy, zaczęliśmy te prace, bo już kończymy.

Przerwane zostały z kolei przeglądy instalacji gazowych. Wiążą się bowiem z tym, że kontroler wchodzi do wszystkich mieszkań.

- Przerwaliśmy to po skontrolowaniu trzech budynków – informuje Andrzej Łaniec. - Zawieszamy te przeglądy. Nie realizujemy również wymiany i legalizacji wodomierzy w części budynków. Harmonogram umieszczony na naszej stronie internetowej stał się nieaktualny. Realizujemy rozliczenia wody. Odczyt jest radiowy. Zobaczymy, jak będzie z odczytem z podzielników centralnego ogrzewania. W części mieszkań może się odbyć drogą radiową, ale osiedle Raszei czy w blokach na Piłsudskiego i Polnej – fiolkę cieczową zdejmuje i odczytuje pracownik. Wstrzymamy się z realizacją odczytów zużycia ciepła. Zazwyczaj te odczyty odbywały się na przełomie maja i czerwca, w tym roku przełożymy to na później.