Największym importerem polskich warzyw i owoców? W ubiegłym roku była nim Białoruś, która nabyła o 74% więcej polskich owoców i warzyw niż rok wcześniej. Zresztą, jeśli chodzi o byłe republiki radzieckie, Polacy skierowali na Ukrainę - 89,6 tys. ton i do Kazachstanu - 63,3 tys. ton produktów ogrodnictwa. Sprawdź: Nie da się drzwiami, to oknem. Polskie jabłka i tak w Rosji
**
**
Pozostali importerzy polskich owoców i warzyw? Według Eurostatu to:
- Niemcy - niecałe 180,0 tys. ton.
- Rumunia - 117,0 tys. ton
- Czechy - 116,8 tys. ton
- Wielka Brytania - 104,2 tys. ton
- Litwa - 82,2 tys. ton
- Słowacja i Holandia - po około 64,0 tys. ton owoców i warzyw
Tradycyjnie eksportowym hitem były jabłka znad Wisły. W ubiegłym roku wywieźliśmy 1.079.851 ton (z czego ponad 721,0 tys. ton trafiło na rynki trzecie, a 358,3 tys. ton do pozostałych państw Unii). Najczęściej na nasze jabłka decydowały się Białoruś (513,6 tys. ton), Rumunia (70 tys. ton), Kazachstan (60 tys. ton).
„W eksporcie pozostałych owoców i warzyw dominowały ponadto pieczarki - 220,6 tys. ton, cebula - 107,8 tys. ton, niecałe 95 tys. ton pomidory, prawie po 50 tys. ton rożne rodzaju kapusty (w tym pekińska) i gruszki, niecałe 37 tys. ton reeksportowane banany i kapusta biła i czerwona oraz 27,7 tys. ton kalafiory i brokuły", czytamy w raporcie FAMMU FAPA.
Źródło informacji: FAMMU/FAPA na podstawie: Eurostat, Factsheet Polen
