- Kilka miesięcy temu szukałam korzystnej lokaty. Oprocentowanie jest beznadziejne, ale pani w banku zaproponowała mi, że jeśli zmienię konto osobiste i wezmę do niego kartę kredytową, to może mi zaproponować lepszą lokatę opowiada Wiesława. - Skusiłam się. Inaczej oprocentowanie lokaty byłoby bliskie zeru.
Wiesława nie ukrywa, że karty nawet nie aktywowała i nie zamierza tego robić. Kiedy okres lokaty się skończy - zrezygnuje z niej. Kiedyś kartę kredytową miała, korzystała z niej, ale nie przekonała się.
Przeczytaj także: Konta będą za darmo, ale tylko te podstawowe
Banki dawały "w pakiecie"
Liczba kart kredytowych zmniejsza się. Szczególnie ubywa właśnie nieaktywnych. Można się domyślać, że to przede wszystkim te, które banki niejako "w pakiecie" dodały swoim klientom do innego, ważniejszego dla klientów, produktu.
Prof. Waldemar Rogowski, główny analityk kredytowy Biura Informacji Kredytowej podkreśla różnicę między liczbą kart wydanych a aktywnych. - Tych pierwszych jest 6 mln, ale aktywnych 62 proc. Tendencja do zamykania nieużywanych kart nie jest nowa.
W ciągu roku (od maja 2015 do maja br.) zniknęło 300 tys. rachunków kart kredytowych - wynika z raportu BIK. W maju br. zaś podpisano o 15 tys. mniej umów o kartę kredytową niż rok wcześniej. Liczba kart aktywnych spada znacznie wolniej - ubyło ich przez rok 74 tys.
Kart kredytowe- w województwie minus 6 proc.
Widać to także w województwie kujawsko-pomorskim. Dane Biura Informacji Kredytowej pokazują, że w kwietniu br. liczba kart kredytowych zmniejszyła się o prawie 6 proc. (z 341 379 w kwietniu ubr. do 321 382 w kwietniu br.). W mniejszym stopniu ubyło kart aktywnych - ponad 8 tys. czyli prawie 4 proc.
W części rezygnują z nich klienci, w części banki nie przedłużają umowy.
Posiadaczy kart kredytowych ubywa, ale rośnie ich zadłużenie. W ciągu roku - o 4 proc. i obecnie wynosi 12,6 mld zł
Badanie ARC wykonane w marcu tego roku na zlecenie BIK pokazało, że 2/5 tych, którzy rozważają rezygnację z kart kredytowych chce zastąpić ją innymi sposobami płacenia. W grę wchodzi gotówka, zwykła karta debetowa albo płatności elektroniczne, czyli smartfonem.
Od gotówki jednak uciekać nie zamierzamy. Organizacja Paysafecard przeprowadziła badania i spytała, czy bylibyśmy zadowoleni, gdyby zlikwidowano gotówkę? 54,8 proc. pytanych powiedziało NIE. Co ciekawe, wśród młodszych pytanych (18-25 lat) ten odsetek jest jeszcze wyższy - 68,8 proc. jest przywiązanych do gotówki.
źródło: TVN Meteo Active/x-news
