W gminie Dąbrowa w jednej szkole będzie ciasno, w drugiej sporo miejsca

Wczoraj radni gminy Dąbrowa przyjęli projekt zmian, jakie nastąpią w gminnych szkołach. Nie będzie rewolucji, bo gimnazjum funkcjonuje ze szkołą podstawową jako Zespół Szkół. 1 września gimnazjum stanie się częścią szkoły podstawowej. A szkoła w Szczepanowie będzie ośmioklasowa. Niepubliczne szkoły w Parlinie i Słaboszewie staną się ośmioklasowe.
Jak mówi wójt Marcin Barczykowski zmiany będą minimalne, ale gmina poniesie koszty, bo nie uda się bez kosztów wprowadzić reformy.

- Nie będzie wielkich roszad, ale wiadomo, że zmiany zawsze kosztują, a w subwencji nie ma środków - mówi wójt Marcin Barczykowski.

Jak mówi wójt w szkole w Dąbrowie nie będzie większych trudności. Jednak w najbliższych latach w placówce będzie mniej o trzy oddziały. Jednocześnie w Szczepanowie będzie przybywało roczników i będzie problem z miejscem. Z czasem w Dąbrowie, w szkole może być nawet pięć pomieszczeń, które będą niewykorzystane. Na razie nie mówi się o zmianach kadrowych. Wójt przyznaje jednak, że zatrudnienie nauczycieli gimnazjum w starszych klasach szkoły podstawowej nie rozwiąże problemów. Jeśli nawet nie będą mieć całego etatu gmina musi im wypłacić wyrównanie, tak zwaną 14. pensję. Wójt Barczykowski przyznaje, że jego zdaniem zmiany odbiją się na poziomie nauczania.

- Dziś wyników egzaminów nie mamy wysokich. Za kilka lat różnica między dziećmi ze wsi i z miasta, będzie jeszcze większa. Na niekorzyść wsi.

Zmiany mogą jednak przynieść korzyści. Niewątpliwie, jak przyznaje wójt, nie będzie trzeba już zabiegać, aby dzieci ze szkoły w Szczepanowie nie wybierały gimnazjum poza gminą Dąbrowa. Teraz będą przez osiem lat uczyły się na miejscu.
Pojawia się jednak inny problem. W Szczepanowie nie ma sali gimnastycznej. Jak przyznaje wójt, trudno będzie starszym uczniom ćwiczyć w salach lekcyjnych.

Jak mówi Roman Kurek radny ze Szczepanowa, wszystkie szkoły tej wielkości, co ta w jego wsi mają już sale gimnastyczne. Tymczasem Danuta Koziołkiewicz-Fiuta, dyrektor niepublicznej szkoły w Parlinie, przypomina, że dzieci z jej szkoły jeżdżą na zajęcia w hali sportowej w Dąbrowie.

Jednak szkoła w Parlinie wymaga wykonania elewacji. Budynek należy do gminy. Jak mówi pani dyrektor inwestycja w Parlinie powinna znaleźć się w przyszłorocznym budżecie. Na to jednak są niewielkie szanse, bo jak mówi wójt priorytetem dla gminy jest budowa przydomowych oczyszczalni ścieków.

Za kilka lat w szkole w Dąbrowie będzie kilka wolnych sal. W Szczepenowie będzie za to ciasno