O kłopotach poinformował na ostatniej sesji nowy burmistrz Adam Straszyński.
Pisaliśmy o tym w artykule: W gminnej kasie Gniewkowa brakuje ponad 2 miliony złotych!
Jak informuje nas Adam Straszyński, pieniędzy brakuje między innymi na pensje dla nauczycieli i urzędników. Kłopoty ma MGOKSiR, który musi szybko uregulować zaległości względem ZAiKS-u. Ponadto trzeba też uregulować kwestie finansowe związane z budową placu przy cmentarzu w Ostrowie, przebudową ulicy Piasta czy budowy trybun na stadionie.
Sytuacja finansowa gminy byłaby dużo lepsza, gdyby na koncie były już pieniądze pochodzące z dofinansowania na termomodernizację Szkoły Podstawowej nr 1, łącznie 1,6 mln zł. - Te pieniądze na koncie mogły być już dawno. Okazuje się, że dotąd nie złożono wniosku o płatność - mówi Adam Straszyński. - Dlatego szybko nadrobiliśmy te zaległości. Byłem w urzędzie marszałkowskim. Prosiłem, żeby nasz wniosek został szybko rozpatrzony. Takie procedury jednak trochę trwają - podkreśla burmistrz.
Podjął już decyzję, by zaciągnąć kredyt w wysokości 1,2 mln zł. - Ta procedura również trochę potrwa - zaznacza.
Skąd kłopoty gminy Gniewkowo? - Wynika to z niedoszacowania budżetu na 2018 rok. Plan wydatków w roku wyborczym był bardzo rozhuśtany. Przychody nie pokryły wydatków. Stąd brakujące pieniądze - komentuje Straszyński.
Emocje studzi Przemysław Stefański, były przewodniczący rady miejskiej w Gniewkowie. - Zmian w budżecie nie mieliśmy od września. Mamy do zwrotu 1,6 miliona złotych dofinansowania na termomoderniację szkoły. W czwartym kwartale są też największe wpływy z podatków. Na konto gminy wpłynie też subwencja wyrównawcza. Tych 2 milionów złotych nikt nie ukradł. Moim zdaniem jest to sytuacja krótkotrwała. Jak wpłyną brakujące pieniądze, sytuacja nie będzie wyglądała aż tak dramatycznie - przekonuje Przemysław Stefański.
- Nie jest to żadna dramatyczna sytuacja. Na pewno byśmy sobie z nią poradzili - dodaje były burmistrz Adam Roszak. - Takie sytuacje pod koniec roku budżetowego zdarzają się w wielu samorządach. Od dwóch miesięcy nie mieliśmy sesji, więc nie można było dokonać przesunięć budżetowych - komentuje Roszak.
Sprawy wniosku o dofinansowanie do termomodernizacji szkoły na razie nie chce komentować. Zapewnia, że zrobi to w późniejszym terminie.
Jak już informowaliśmy, rada miejska na wniosek burmistrza odwołała skarbnik Dorotę Rutkowską. Pełniącą obowiązki skarbnika została Wioleta Kucharska, wieloletni pracownik gniewkowskiego urzędu. Z urzędem też wkrótce pożegna się sekretarz Bogumiła Pęczkowska. W styczniu odchodzi na emeryturę.
Szymon Krzysztofiak przewodniczącym Rady Miejskiej w Gniewko...
LICZ SIĘ ZE ŚWIĘTAMI - MIKOŁAJ DO WYNAJĘCIA.