Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Grudziądzu działają już dwa inkubatory przedsiębiorczości [zdjęcia]

(dxc)
Inkubator powstał w budynku należącym do GPP.
Inkubator powstał w budynku należącym do GPP. Przemek Decker
Zakończyło się urządzanie kolejnego inkubatora przedsiębiorczości. Zadziała na firmy jak magnes? Oby, bo sporo kosztował.

Inkubator przedsiębiorczości w Grudziądzu

Inkubator, który będzie działał pod auspicjami Grudziądzkiego Parku Przemysłowego, zajmuje drugie piętro budynku stojącego przy ulicy Waryńskiego. Na tej kondygnacji urządzono cztery spore pomieszczenia (od 150 do ok. 730 m. kw.), w których funkcjonować mają firmy. Przygotowano również dla nich porządne zaplecze socjalne, windę towarową i plac manewrowy. Jest internet i monitoring oraz druga winda.

Magazyn albo mała produkcja

Nowy inkubator jak na razie wygląda dość surowo: białe ściany, puste przestrzenie. Kiedy się zapełni? Trudno powiedzieć. Pracownikom GPP nie brakuje jednak optymizmu. - Z całych sił bierzemy się za poszukiwanie najemców. W ramach akcji promocyjnej przygotujemy ulotki i specjalne gadżety. Czy to zadziała? Mamy nadzieję, że tak. Tym bardziej, że już wcześniej zgłaszali się do nas przedstawiciele firm wstępnie zainteresowani wynajmem pomieszczeń - podkreśla Ewa Wrzos z GPP.

Magnesem mają być nie tylko dobrze przygotowane pomieszczenia, ale także preferencyjne czynsze. Ile będą wynosiły? - Dla nowych firm i tych, które działają do 3 lat: 10 złotych za metr kw. - dodaje Ewa Wrzos.

Jaki biznes można prowadzić w tym inkubatorze? Pracownie nadają się np. na magazyn lub niedużą produkcję. Jedną z opcji jest szwalnia.

Unia daje kasę, żeby rodziły się nowe firmy

Na piętrze, na którym urządzono inkubator, znajdowała się wcześniej jedna duża hala. Przez lata nikt jej nie chciał jednak wynająć. Podział na mniejsze pracownie ma sprawić, że o najemców będzie łatwiej. Tym bardziej, że urządzenie pomieszczeń tanie nie było. Cały projekt pochłonął ok. 1,6 miliona złotych. Unijne dofinansowanie wyniesie ponad 600 tysięcy złotych.

Przypomnijmy, że wcześniej dzięki pieniądzom z UE powstał pierwszy inkubator przedsiębiorczości GPP. On również działa przy ul. Waryńskiego. Został urządzony w będącej wcześniej w opłakanym stanie, byłej strażnicy Stomilu.

Szefowa GPP podkreśla: - Było warto!

Gdy się doda koszty uruchomienia obu inkubatorów to wychodzi z tego naprawdę spora suma. Warto było ją zainwestować w taki sposób? - Oczywiście. Pozyskane środki pozwoliły nam na uporządkowanie i modernizację części terenu po byłym Stomilu - podkreśla prezeska GPP Joanna John Błażyńska. I dodaje: - Stworzyliśmy warunki dla osób rozpoczynających działalność gospodarczą oraz mamy możliwość ich wspierania - dyżury doradców, szkolenia i wiele innych spotkań.

Szefowa GPP na potwierdzenie tezy o zasadności inwestowania w inkubatory przytacza jeszcze jeden argument: - W budynku nr I inkubatora obecnie wolne jest tylko jedno pomieszczenie, a jedna z firm tam działających zatrudnia prawie 40 osób.

Czytaj e-wydanie »Lokalny portal przedsiębiorców
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska