O godzinie 16.00 pod pomnikiem "Solidarności" w Grudziądzu zebrało się sporo osób. Składali kwiaty i zapalali znicze.
- Chciałbym podziękować tym wszystkim, którzy byli w więzieniu, stracili zdrowie, stracili życie. Z narażeniem siebie przenieśli tę "Solidarność" przez ten trudny okres - mówił o internowanych i stanie wojennym Krzysztof Brzeski, szef grudziądzkich struktur "Solidarności".
Wcześniej kwiaty pod pomnikiem złożył prezydent Robert Malinowski.
Dziś obchodzimy 29 rocznicę wprowadzenia stanu wojennego w Polsce.
A ten Leo Wójcik co G.pomorska wydrukowała jego zdięcie jak zapalał znicz to był internowany czy może ów PZPR-owiec o którym piszesz z urzędu zapala znicz na ludzką drwinę i chichot historii.
Przepraszam ze sie pytam ,bo nie znam realiow sceny politycznej GRUDZIADZA ,a kto to jest w ogole ten PAN WOJCIK ,bo o ile sie orientuje to wsrod internowanych tez byli konfidenci SB ,a jeszcze ostatnio czytalem ze w stanie wojennym ,w WOJ. Torunskim ,SB pozyskala do wspolpracy najwiecej wspolpracownikow czyli konfidentow ,okolo 4800 osob ! , czy wiadomo juz kto to jest ?, i co oni teraz robia ?.
s
sierpień 80
Wydaję mi się że ten artykuł jest o ludziach internowanych przez komunistyczne władze. Miałem wątpliwą przyjemność być jedną z tych osób i wierz mi 'emerycieprl' nie było to przyjemne przeżycie. Co do tego czy ludzi Solidarności oszukano, to inna sprawa. Mnie też szlak trafia jak się widzi ludzi którzy w stanie wojennym siedzieli cicho jak mysz pod miotłą, lub co gorsza byli w PZPR a teraz pozują na wielkich opozycjonistów. Osobiście nie zależy mi by ci ludzie wspominali o moim internowaniu.
A ten Leo Wójcik co G.pomorska wydrukowała jego zdięcie jak zapalał znicz to był internowany czy może ów PZPR-owiec o którym piszesz z urzędu zapala znicz na ludzką drwinę i chichot historii.
G
Gość
A kto przeprosi te 9,7 mln polaków członków Solidarności za to że ich tak oszukano tymi 21 postulatami z których nic nie zrealizowano a lepiej mają tylko ci co się dorwali do koryta???
Wydaję mi się że ten artykuł jest o ludziach internowanych przez komunistyczne władze. Miałem wątpliwą przyjemność być jedną z tych osób i wierz mi 'emerycieprl' nie było to przyjemne przeżycie. Co do tego czy ludzi Solidarności oszukano, to inna sprawa. Mnie też szlak trafia jak się widzi ludzi którzy w stanie wojennym siedzieli cicho jak mysz pod miotłą, lub co gorsza byli w PZPR a teraz pozują na wielkich opozycjonistów. Osobiście nie zależy mi by ci ludzie wspominali o moim internowaniu.
e
emerytprl
A kto przeprosi te 9,7 mln polaków członków Solidarności za to że ich tak oszukano tymi 21 postulatami z których nic nie zrealizowano a lepiej mają tylko ci co się dorwali do koryta???
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl