- Pełnomocnik komitetu Mieszkania Komunalne z 95-procentową Bonifikatą nie potrafił przekonać nas do tej idei. Naszym zdaniem zrobił wszystko, żebyśmy takiej uchwały nie podjęli - skomentowali niektórzy radni.
Za mało konkretów
Jerzy Woźniak, reprezentujący społeczną inicjatywę mówił podczas sesji o czynszach, kaucjach, o tym, że kafelki uznano mu za lastriko. Po prostu zbyt często podpierał się własnym przykładem i można było odnieść wrażenie, że tylko jemu, a nie tysiącu osobom, które poprały projekt uchwały zależy na wprowadzeniu 95-procentowej bonifikaty. Nie ma się więc co dziwić, że radni, nawet ci z opozycji zaczęli się niecierpliwić.
Przeczytaj również: Nie będzie tanich mieszkań w Świeciu.
- To strata czasu. Pan odbiega od tematu - stwierdził stanowczo Andrzej Kieraj z opozycji. Dodaał też, że nie jest przeciwnikiem sprzedaży mieszkań komunalnych, ale nie za bezcen. Jego zdaniem, nie można zbywać lokali, które w ostatnim czasie zostały zakupione w blokach od spółdzielni mieszkaniowej. Miasto zapłaciło za nie po sto i więcej tysięcy złotych, a ma je oddać za kilka tysięcy.
- A czy należy za pięć procent wartości sprzedawać mieszkania w nowych blokach wybudowanych przez miasto? Czy to jest sprawiedliwe? - pytał Kieraj. Jego zdaniem, o tym czy zbywać mieszkania z 95-procentową bonifikatą powinni wpierw zdecydować wszyscy inowrocławianie w sondażu lub referendum
Przecież jest 70 procent
Klubowego kolegę wspierał Zdzisław Błaszak. Przypomniał m. in., że miasto ustaliło kilka lat temu 70-procentową bonifikatę przy sprzedaży mieszkań komunalnych. Sporo lokali zbyto na tych zasadach. Dalsze zwiększanie bonifikaty byłoby niesprawiedliwe w stosunku do osób, które skorzystały z dotychczas obowiązujących zasad.
Z kolei w imieniu klubu PO i PS wystąpił Henryk Procek. Nie komentował słów pełnomocnika społecznego komitetu. Stwierdził jedynie, że radni tych ugrupowań są zadowoleni, iż będą mogli zagłosować nad społeczną inicjatywą.
Choć powiało odrobina optymizmu, to jednak wyniki głosowania nad projektem uchwały były druzgocące. Żaden radny nie był za. Głosów przeciwnych oddano 14, a wstrzymujących się było 5.
Czytaj e-wydanie »