Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W inowrocławskich sztabach Ryszarda Brejzy i Ireneusza Stachowiaka gorąca atmosfera

(DAN, FI)
Ireneusz Stachowiak i Ryszard Brejza
Ireneusz Stachowiak i Ryszard Brejza Archiwum Gazety Pomorskiej
Ryszard Brejza i przedstawiciele jego sztabu nie kryją zadowolenia z dobrego wyniku Rafał Trzaskowskiego, kandydata Platformy i Nowoczesnej w walce o prezydencki fotel w Warszawie. Ireneusza Stachowiaka i jego drużynę cieszy z kolei dobry wynik, jaki PiS osiągnął w Polsce.

Gorąca atmosfera panuje w sztabach wyborczych dwóch najpoważniejszych kontrkandydatów ubiegających się o fotel prezydenta Inowrocławia - Ryszarda Brejzy (KWW Porozumienie Ryszarda Brejzy) i Ireneusza Stachowiaka (KW Prawo i Sprawiedliwość).

- Są z nami kandydaci na radnych i sympatycy naszego komitetu wyborczego. Śledzimy informacje internetowe i czekamy na wyniki - komentuje na gorąco Tomasz Marcinkowski z Porozumienia Ryszarda Brejzy.

Przedstawiciele komitetu wyborczego nie kryją zadowolenia z bardzo dobrego wyniku, jaki osiągnął w Warszawie Rafał Trzaskowski, reprezentujący koalicję PO i Nowoczesnej.

- Mamy nadzieję, że w Inowrocławiu kampania wyborcza także zakończy się na dzisiejszym głosowaniu - dodaje Marcinkowski.

Ryszard Brejza, lider komitetu wyborczego, czeka na wyniki głosowania w domu, w rodzinnym gronie.

W rozmowie z „Pomorską” odniósł się do wyniku PiS w największych miastach Polski, zwłaszcza w Warszawie i Łodzi.

- Mając tak duże poparcie premiera, rządu oraz publicznych mediów, można powiedzieć, że Prawo i Sprawiedliwość poniosło tam totalną porażkę - zauważył Brejza.

Z kolei Ireneusz Stachowiak wieczór wyborczy spędza wraz z kandydatami na radnych i najbliższymi współpracownikami w sztabie wyborczym przy ulicy Świętego Mikołaja w Inowrocławiu. Jak zareagowali na bardzo dobry wynik wyborczy PiS-u w Polsce?

- Wszyscy cieszymy się z wygranej. Wysoki, rekordowy wręcz wynik Prawa i Sprawiedliwości dobrze wróży na przyszłość - podkreśla Ireneusz Stachowiak.

Nie ukrywa, że z niecierpliwością czeka na wyniki wyborów w Inowrocławiu. - Jesteśmy pełni nadziei, że będzie druga tura - dodaje.

Kandydata KW PiS martwią wstępne wyniki w województwie kujawsko-pomorskim. Jeśli się potwierdzą, Platforma Obywatelska i PSL utrzymają władzę w sejmiku.

- Byłaby to wielka szkoda, bo była szansa na dobrą zmianę - wyznaje.

Kandydatów na prezydenta Inowrocławia zapytaliśmy o pierwsze decyzje po wygranych wyborach.

Ryszard Brejza powiedział: - Moja pierwsza decyzja, która od razu zostanie wykonana, to podziękowanie mieszkańcom. Podziękowanie za udział w wyborach, za głosy i przede wszystkim za zaufanie, bo siła prezydenta bierze się ze wsparcia, jakie uzyskuje w wyborach.

Ireneusz Stachowiak zapewnił natomiast, że: - Zapoznam się z bieżącymi sprawami i problemami. Poinformuje o moich priorytetach, jednym z nich będzie skuteczne pozyskiwanie środków zewnętrznych. Postaram się uzdrowić atmosferę w urzędzie. Znam urząd, więc nie będę miał problemów ze sprawnym przejęciem obowiązków.

Wybory samorządowe w Inowrocławiu Migawki z obwodowych komisji nr 34 i 36

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska