Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W jeden dzień kajakiem do Biskupina i Gąsawy - wyprawa w odległą przeszłość

Marek Weckwerth
Pałucka Pętla Kajakowa to szlak wodny (ok. 115 km), który tworzą rzeka Gąsawka, Struga Foluska i łącząca je skanalizowana Noteć.
W jeden dzień kajakiem do Biskupina i Gąsawy - wyprawa w odległą przeszłość
Marek Weckwerth

(fot. Marek Weckwerth)

Gąsawka i Foluska przepływają przez kilkanaście jezior, co wyprawę w te okolice uatrakcyjnia. Większe przenoski są tylko w dwóch miejscach - z Jeziora Oćwieckiego na Chomiąskie i z tego drugiego na Foluskie.

W jeden dzień kajakiem do Biskupina i Gąsawy - wyprawa w odległą przeszłość
Marek Weckwerth

(fot. Marek Weckwerth)

Dziś wszakże proponujemy krótszą wyprawę, jednodniową - ze Żnina do Biskupina. To kwintesencja turystycznego pływania, spokojnego, bez pośpiechu i nadmiernego zmęczenia, za to szerokimi widokami na jeziora i ich brzegi nagrodzonego. To także wyprawa w przeszłość odległą, gdy za cel lądowy zabytki Żnina, Wenecji i Biskupina przyjmiemy.

Sprzęt można zwodować na Jeziorze Żnińskim Małym - przy stanicy WOPR-u, skąd prosto ku południowemu brzegowi płynie kajakowa wycieczka. Na lewym brzegu Jeziora Skarbińskiego - w Skarbienicach - gospodarstwo agroturystyczne "Pod żurawiem", gdzie można znaleźć nocleg. Tu także można wypożyczyć kajaki.

W jeden dzień kajakiem do Biskupina i Gąsawy - wyprawa w odległą przeszłość
Marek Weckwerth

(fot. Marek Weckwerth)

W ciągu 2-3 godzin dopływa się w tempie turystycznym do Wenecji. Przesmyki między jeziorami są szerokie, głębokie (przekopane) i oznakowane nawigacyjnie. Można zatem owe przesmyki dość łatwo odnaleźć. Na przesmyku z Jeziora Weneckiego na Biskupińskie jest już gorzej. Jest zarośnięty i nieoznakowany. W gąszczu trzcin trzeba wypatrzyć balustradę mostu. Ale i tak za mostem przepłynięcie jest niemożliwe ze względu na niewielki kamienny próg. Najlepszym rozwiązaniem jest wyjście na brzeg Jeziora Weneckiego, przeniesienie kajaka przez drogę i linię kolejki wąskotorowej, a potem zwodowanie za wspomnianym progiem. W Wenecji można zwiedzić Muzeum Kolei Wąskotorowej i ruiny średniowiecznego Zamku Diabła Weneckiego.

W jeden dzień kajakiem do Biskupina i Gąsawy - wyprawa w odległą przeszłość
Marek Weckwerth

(fot. Marek Weckwerth)

Następnym celem jest Biskupin (kolejne 30 min. wiosłowania). Po wpłynięciu na Jezioro Biskupińskie obieramy kierunek prawo skos, czyli południowo-zachodni. Najlepszym miejscem do wyjścia na brzeg jest przystań stateczku "Diabeł Wenecki" (zachodnia strona Półwyspu Biskupińskiego) lub strona wschodnia przy pomoście. Kajakarze nie muszą kupować biletów wstępu, chyba że wychodzą z terenu muzeum i wracają przez główną bramę.

Spływ można kontynuować do Gąsawy, ale odnalezienie przesmyku z Jeziora Biskupińskiego na Godawskie nie jest łatwe. Trzeba go szukać w południowo-wschodniej części tego akwenu. Da się przepłynąć nawet dwójkami.

Kolejny przesmyk na Jezioro Gąsawskie także, choć wąski, jest do przepłynięcia. Przesmyk dokładnie w południowej części Jeziora Godawskiego. Po wpłynięciu na Jezioro Gąsawskie kierujemy się nieco w prawo i lądujemy na plaży z pomostem. W Gąsawie znajduje się XVII-wieczny modrzewiowy kościółek z barokowymi malowidłami naściennymi (w środku) - prawdziwa perełka.

Cały rejs ze Żnina do Gąsawy zabierze jakieś 5 godzin. Warto!

Czytaj e-wydanie »

Zaplanuj wolny czas - koncerty, kluby, kino, wystawy, sport

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska