- Mogło dojść do tragedii, ponieważ stężenie gazu wyniosło już 25 procent dolnej granicy wybuchowości - podkreślają strażacy z KP PSP w Chełmnie.
100 lat niepodleglości świętowano w powiecie chełmińskim wyjątkowo [dużo zdjęć]
Ratowników wezwała sąsiadka kobiety, ponieważ stwierdziła, że gaz wyczuwalny był najbardziej przy jej drzwiach. Kiedy strażacy dotarli na miejsce nawiązali kontakt z kobietą - rozmawiali przez okno, gdyż pani miała problem z poruszaniem się - nie podeszła by otworzyć im drzwi. Kiedy detektor wielogazowy wskazał maksymalne wartości na skali zdecydowano o ewakuacji mieszkańców z budynku - w sumie ośmiu osób, w tym trzyletniego chłopca. Następnie wyważono drzwi, aby dostać się do mieszkania seniorki.
Tam okazało się, że nie zakręciła ona jednego z zaworów kuchenki gazowej. Zrobili to natychmiast strażacy, po czym przewietrzyli lokal. Kobiecie udzielili pierwszej pomocy - zastosowali tlenoterapię bierną i ewakuowali ją ze strefy zagrożenia. Następnie przekazali panią zespołowi ratowniczo-medycznemu. Kobieta odmówiła ratownikom transportu do szpitala.
Straty oszacowano na 500 złotych.
Flesz - wypadki drogowe. Jak udzielić pierwszej pomocy?