W Kamieniu Krajeńskim można żyć i spać spokojnie

W 2015 roku ogólna liczba przestępstw w porównaniu do 2014 roku spadła. Pierwsze prognozy z tego roku dają jeszcze lepszą perspektywę. Zdarzeń jest coraz mniej. Jedynie wzrosła liczba wypadków, ale drobnych kolizji ubyło.

W 2014 roku w gminie Kamień policjanci odnotowali 99 przestępstw. W zeszłym roku było ich 75, a w obecnym - od stycznia do maja - zanotowano tylko 24. - W 2015 roku tylko co czwarty sprawca przestępstwa w gminie Kamień uniknął odpowiedzialności za swoje czyny - mówi komendant policji Paweł Zawada.

W porównaniu z 2014 roku spadła liczba kradzieży, włamań, nie było też bójek i roz- bojów. Nie było też oczywi- ście tych najgroźniejszych przestępstw - gwałtów i zabójstw. Ukradziono jeden samochód. Mniej zatrzymano też osób mających narkotyki.

Wzrosła za to przemoc domowa, tych zdarzeń mundurowi zanotowali o kilka więcej. Średni czas reakcji policji (przyjazd na zdarzenie w gminie Kamień) to niecałe 9 minut. To ponad 3 minuty szybciej niż kilka lat temu.

W zeszłym roku było też w miarę bezpiecznie na drogach - zginęła jedna osoba, był jeden wypadek i 49 kolizji - większość zdarzeń na drodze krajowej 25 przebiegającej przez gminę. Najniebezpieczniej było w Kamieniu, Płociczu i Zamartem.

ZOBACZ KONIECZNIE. Strzał w pizzerii w Chojnicach. Nie żyje mężczyzna [zdjęcia, wideo]

Ze statystyk policji za pierwsze pięć miesięcy tego roku wynika, że będzie jeszcze bezpieczniej niż w 2015 roku.

Wzrosła jednak liczba wypadków, choć kolizji jest mniej niż w tym samym czasie roku poprzedniego. Właśnie bezpieczeństwo na drogach leży radnym gminy Kamień na sercu. Aleksander Atamański prosił komendanta policji Pawła Zawadę o pomoc w ograniczeniu prędkości przed przejściem dla pieszych na krajówce w pobliżu Biedronki.

Zawada przyznaje, że policja zna to miejsce i popiera ten wniosek, ale innego zdania są w Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, która zarządza drogą. Zawada wskazał na jeszcze jedno niebezpieczne według policji miejsce - przejście między gimnazjum a ośrodkiem kultury.

Radni zaapelowali, by drogówka częściej pojawiała się w tych miejscach, ale niekoniecznie z bloczkiem do wypisywania mandatów, ale ze słowną reprymendą.