Udział w bójce z użyciem niebezpiecznego narzędzia skutkującej śmiercią 24-letniego legniczanina - taki zarzut usłyszał Arkadiusz T. zatrzymany w ubiegłym tygodniu przez legnickich mundurowych. Mężczyzna został doprowadzony do prokuratury i tam przesłuchany.
- Ustalono sprawcę tego czynu, do którego doszło 19 maja w Legnicy - powiedziała nam Lidia Tkaczyszyn, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej. - Prokurator postawił Arkadiuszowi T. zarzut popełnienia przestępstwa polegającego na udziale w bójce z użyciem niebezpiecznego narzędzia i z następstwem w postaci śmierci Damiana K. - dodaje Lidia Tkaczyszyn. - Prokurator skierował do sądu też wniosek o tymczasowe aresztowanie wobec Arkadiusza T. Sąd rozpatrzył go pozytywnie i aresztował podejrzanego na okres trzech miesięcy.
Śledczy nie chcą podawać zbyt wielu szczegółów na temat prowadzonego śledztwa. Wiemy jednak, że feralnego wieczoru doszło do słownej utarczki pomiędzy mężczyznami, a Arkadiusz T. miał po chwili wyciągnąć nóż i zaatakować Damiana.
- W trakcie bójki Damianowi K. zadano nożem ciosy w lewe ramię, z przecięciem tętnicy i żyły, co spowodowało u poszkodowanego wstrząs krwotoczny. To z kolei doprowadziło do śmierci 24-latka - informuje prokurator Tkaczyszyn.
Ze względu na dobro prowadzonego śledztwa prokuratura nie ujawnia treści wyjaśnień złożonych przez oskarżonego. Obecnie policja zbiera wszelkie informacje o Arkadiuszu T. Z naszych wynika, że mężczyzna już wcześniej miał zatargi z prawem i jest znany legnickim policjantom.
Jak się okazuje, na razie tylko Arkadiusz T. usłyszał zarzuty, jednak nie jest to jedyna osoba, która brała udział w bójce. - Ustalono jeszcze kolejnego współsprawcę tego przestępstwa, jednak ze względu na dobro śledztwa, na chwilę obecną nie udzielamy informacji w tym zakresie - powiedziała nam Lidia Tkaczyszyn.
Przypomnijmy, że do bójki doszło 19 maja na ulicy Żwirki i Wigury, nieopodal skrzyżowania z ulicą Książęcą w Legnicy. Ranny 24-latek trafił do legnickiego szpitala. Mimo podjętej akcji ratunkowej lekarzom nie udało się uratować młodego mężczyzny. Zmarł w szpitalu.