https://pomorska.pl
reklama
Pasek artykułowy - wybory

W Minikowie podsumowywano wstępne rezultaty projektu „Woda dla Kujaw”

oprac. Agnieszka Romanowicz
Aplikacja pomoże użytkownikowi oszacować terminy i wielkości dawek nawodnieniowych w zależności od stanu wzrostu roślin, ich rozwoju, warunków meteorologicznych i rodzaju gleby. Narzędzie powinno też umożliwić bardziej efektywne i oszczędne wykorzystanie wody.
Aplikacja pomoże użytkownikowi oszacować terminy i wielkości dawek nawodnieniowych w zależności od stanu wzrostu roślin, ich rozwoju, warunków meteorologicznych i rodzaju gleby. Narzędzie powinno też umożliwić bardziej efektywne i oszczędne wykorzystanie wody. Pixabay
14 czerwca 2022 roku w Minikowie podsumowywano wstępne rezultaty projektu „Woda dla Kujaw”. Chodzi o inteligentny system monitorujący nawodnienia w uprawach. Owoce współpracy naukowców z rolnikami mają przeciwdziałać stratom powodowanym w regionie przez susze.

Kujawsko-Pomorski Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Minikowie jest partnerem projektu „Innowacyjny system monitoringu i prognozowania agrometeorologicznego oraz operacyjnego planowania nawodnień w gospodarstwach rolnych na Kujawach” , w skrócie „Woda dla Kujaw”.

14 czerwca odbyła się tam konferencja podsumowująca efekty dwuletniej pracy nad tym zadaniem. Kierownik projektu dr. inż. Wiesława Kasperska-Wołowicz zaprezentowała wykonawców projektu: jako wiodący Instytut Technologiczno-Przyrodniczy - Państwowy Instytut Badawczy w Falentach (ITP-PIB) oraz partnerów: Uniwersytet Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy, KPODR, a także trzech rolników z Kujaw: Łukasza Busse z Tarnowa koło Kruszwicy, Jacka Drwęskiego z Kobylnicy koło Chełmc oraz Marcina Ładę z Kruszy Duchownej koło Inowrocławia.

Grupa operacyjna pracuje nad narzędziem pomagającym użytkownikowi w bieżącym planowaniu nawadniania roślin oraz krótkoterminowym prognozowaniu potrzeb nawadniania (na najbliższe 3-5 dni).

- Pomoże ono użytkownikowi oszacować terminy i wielkości dawek nawodnieniowych w zależności od stanu wzrostu roślin, ich rozwoju, warunków meteorologicznych i rodzaju gleby – wyjaśniano w Minikowie. - Narzędzie powinno też umożliwić bardziej efektywne i oszczędne wykorzystanie wody.

Prace prowadzone były z wykorzystaniem modelowania matematycznego i technik informatycznych. Specjaliści ITP-PIB oraz UKW stworzyli modele i aplikacje do systemu wspomagania decyzji, natomiast KPODR oraz rolnicy sprawdzają działanie systemu na konkretnych uprawach. Prace zaplanowano na dwa lata z uwzględnieniem dwóch sezonów wegetacyjnych do kalibracji i weryfikacji modeli, testowania poszczególnych modułów i całego systemu.
Do realizacji operacji wymagane były dane historyczne z Kujaw (średnie i sumy dobowe opadów, temperatury, itp.) i obejmowały co najmniej ostatnie 30 lat. Dane z tego okresu stanowiły podstawę porównawczą do analiz meteorologicznych i agrometeorologicznych. Oprócz tego stworzono bazy danych roślinnych i glebowych, m. in. kalendarz fenologiczny roślin i właściwości retencyjne gleb. System i jego moduły są ciągle aktualizowane o bieżące dane meteorologiczne i wilgotności gleby uzyskane z prowadzonych pomiarów i krótkoterminowych prognoz meteorologicznych oraz o aktualne dane pomiarowe.

- Niebawem okaże się, jak system będzie się sprawdzać. Na razie sama aplikacja nie jest jeszcze gotowa do przekazania rolnikom. Gdy rolnicy biorący udział w projekcie będą zadowoleni z rezultatów, KPODR zadba o rozpowszechnienie aplikacji wśród rolników na Kujawach i nie tylko – zapowiadano podczas konferencji.

Podkreślano również, że projekt powinien być rozwijany i to szybko:
- Jest ku temu kilka przesłanek, takich jak: szybko pogłębiające się deficyty wody w regionie, konieczność udoskonalenia modeli wzrostu i rozwoju roślin i Systemu Wspomagania Decyzji dla większej grupy roślin uprawnych i różnych typów gleb, a także włączenie do systemu aplikacji mobilnych telefonii komórkowej. Ale aby to osiągnąć potrzeba jeszcze kilku lat prac i rozwiązania wielu problemów.

Pomysłodawcy życzyliby sobie, żeby rosło zainteresowanie rolników inwestycjami w systemy nawadniające i infrastrukturę zatrzymującą wodę w glebie. Ale w Minikowie rolnicy zwracali uwagę na to, że rosnące koszty nawadniania (ceny wody i energii) mocno ograniczają sens stosowania nawodnień w większości upraw podstawowych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Rolnictwo

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska