Ta sprawa przed jesiennymi wyborami budzi wiele kontrowersji. To jak gmina będzie podzielona na okręgi, ma wpływ na rozkład głosów i szansę na mandat kandydatów do rady.
W środę przed świętami odbyła się sesja rady miejskiej, na której była głosowana uchwała w sprawie nowego podziału gminy na okręgi. Jedenastu radnych - klubu PSL i Niezależni - odrzucili propozycję nowego podziału. Chodzi o zmianę polegającą na przyłączeniu Padniewka do miasta. Jedenastu radnych takich zmian nie jest w stanie zaakceptować. Ich zdaniem są one niekorzystne dla wiejskiej części gminy. Jednocześnie przeciwnicy zmian przekonywali, że sami mogą stworzyć podział gmin na okręgi, który będą w stanie przyjąć. Przygotowali własny projekt. Właśnie on miał być głosowany na jutrzejszej sesji. Jednak nie będzie, bo jak mówi nam przewodnicząca rady miejskiej, Teresa Kujawa nie jest on zgodny z prawem. Podział na okręgi wyborcze może proponować radnym jedynie burmistrz.
- A to nie jest propozycja burmistrza - mówi Teresa Kujawa. I dodaje, że na sesji nie dojdzie do głosowania.