Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W niedzielę derby: GTŻ Grudziądz - Polonia Bydgoszcz

(MAZ), (MARZ)
Szybkie wyjścia spod taśmy mogą być kluczowe dla wyniku poszczególnych wyścigów i całego meczu w Grudziądzu
Szybkie wyjścia spod taśmy mogą być kluczowe dla wyniku poszczególnych wyścigów i całego meczu w Grudziądzu fot. Andrzej Muszyński
GTŻ Grudziądz z atutem własnego toru. Polonia Bydgoszcz ze składem niemal ekstraligowym. W niedzielę w Grudziądzu, niezależnie od pogody, będzie bardzo gorąco.

Derby GTZ-Polonia 2008 - 2. część

GTŻ Grudziądz z Polonią Bydgoszcz spotkają się w meczu, w którym stawką będą drzwi do ekstraligi. Jeśli Polonia wygra to spotkanie, otworzy je sobie bardzo szeroko. Bo do drugiej rundy zabierze wtedy aż 13 punktów (z 15 możliwych) i nad finałowymi rywalami (GTŻ, Start Gniezno i Lotos Gdańsk) będzie miała dużą przewagę. Porażka w Grudziądzu zmniejszy ten dorobek do 11 (bonus raczej jest sprawą przesądzoną), co i tak jest bardzo korzystnym wynikiem.

Ważna jest mała tabela

Dla GTŻ niedzielne derby to mecz o zachowanie szans na awans. Przegrana z Polonią może zamknąć drzwi do awansu. GTŻ już raz przegrał u siebie z jednym z bezpośrednich rywali do ekstraligi (ze Startem Gniezno). Kolejna strata sprawi, że w małej tabelce tworzonej na finałową rundę (z zaliczeniem meczów między bezpośrednimi zainteresowanymi) GTŻ może być na szarym końcu.

Apetyt rośnie w miarę jedzenia

Oczekiwania kibiców wobec drużyny są bardzo duże. Tylko że przed sezonem, 2. miejsce GTŻ w tabeli i udział w play-off z najlepszymi drużynami, każdy brałby w ciemno - zauważa trener Robert Kempiński.
Presja na wynik drużyny GTŻ w tym akurat meczu jest ogromna. Większa niż ze Startem Gniezno. - Są zużlowcy, którzy na treningach wszystko wygrywają, a w meczu się spalają. W naszej drużynie takich nie ma - zaznacza trener Kempiński. - Pewnie, że rodzą się w nas różne obawy. To normalne, przy meczu o wysoką stawkę. Ale też mamy drużynę z charakterem. Wszystkich kibiców zapraszam na mecz! Kibice nam dodadzą skrzydeł.

Na przyjęcie lidera tabeli grudziądzanie przygotowują się więc bardzo starannie. Tym bardziej, że w kolejnych meczach też nie będą mieli łatwo; czeka ich jeszcze wyjazdowe spotkanie z Lotosem Gdańsk.
Na przyjęcie Polonii na pewno przygotują twardy tor, bo bydgoska drużyna u siebie ściga się na bardzo przyczepnej nawierzchni. - Przygotujemy nawierzchnię nie przeciwko gościom, ale dla naszej drużyny - zapewnił Zdzisław Cichoracki, wiceprezes GTŻ ds. sportu. - Poza tym, naszym zawodnikom radzę jedno: wygrywać starty i jechać na czele stawki. Wtedy tor będzie wszystkim pasował.

Grudziądzcy zawodnicy od środy przygotowują się do tego spotkania. - Motocykle sprawdzali dokładnie Tomasz Chrzanowski i Krzysztof Buczkowski. Także Andriej Kudriaszow, na którego postawie bardzo nam zależy - relacjonuje Kempiński. - Niektórzy zawodnicy już są zadowoleni ze sprzętu, bo go dopasowali do toru. Przedyskutowaliśmy z drużyną, jaka ma być nawierzchnia. Decydowali krajowi żużlowcy, a zagraniczni się dostosują. Nawierzchnię taką, jaka ma być na meczu, już sprawdzili podczas treningu.

- Pewnie, że i my śmielej zaczęliśmy mówić o wykorzystaniu szansy na awans. Apetyt rośnie w miarę jedzenia. Dla nas mecz z Polonią jest niesamowicie ważny. Wygrywając, utrzymamy się w grze o ekstraligę. Polonia, nawet jeśli przegra, i tak będzie przewodzić w tabeli.

Kluczem starty?

SKŁADY:

GTŻ: 9. Davey Watt, 10. David Ruud, 11. Tomasz Chrzanowski, 12. Patrick Hougaard, 13. Krzysztof Buczkowski, 14. Mateusz Lampkowski, 15. Andriej Kudriaszow.
POLONIA: 1. Emil Sajfutdinow, 2. Denis Gizatullin, 3. Tomasz Gapiński, 4. Robert Kościecha, 5. Grzegorz Walasek, 6. Damian Adamczak.

Starty mogą być kluczowe dla wyniku tego spotkania. Mówił o tym również Jerzy Kanclerz, dyrektor sportowy Polonii. - Wejście spod taśmy i pierwszy łuk mogą w Grudziądzu rozstrzygać o wszystkim.

Atutem Polonii ma być z kolei współpraca na torze. Menedżer Robert Sawina pod tym właśnie kątem poustawiał pary na derby. Pierwszą nich będą Rosjanie. Emil Sajfutdinow ma pomóc Denisowi Gizatullinowi (choć ten drugi radził sobie świetnie na twardym torze w Gnieźnie). Grzegorz Walasek ma wspierać juniorów. Nie wiadomo jeszcze których, bo tu wybór był najtrudniejszy: cała trójka młodzieżowców prezentuje ostatnio wyrównany poziom. Decydujący o obsadzie tych pozycji może być piątkowy finał Młodzieżowych Mistrzostw Polski Par Klubowych. W środkowej parze w derby pojadą Tomasz Gapiński i Robert Kościecha. Zawodnicy, którzy ostatnio - delikatnie mówiąc - nie dogadywali się. Męskie rozmowy w klubie (po decyzji Sawiny o złożeniu rezygnacji) chyba jednak pomogły.

Początek derby w niedzielę o godz. 18. Bilety sprzedaje od czwartku punkt Cyfry+ przy ul. Toruńskiej i sieć delikatesów Kuler. Kosztują 25 zł (normalny) i 15 zł (ulgowy). Od piątku można kupić także program.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska