https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

W Noteci przybywa wody - dają o sobie znać wieloletnie zaniedbania w bagrowaniu

(ALE)
fot. Adam Lewandowski
W ciągu 24 godzin, do wczoraj poziom rzeki podniósł się o kolejne pół metra. Gdzieś między Turem a Nakłem zrobił się zator lodowy.

Rozmawialiśmy o tym wczoraj wieczorem z Krzysztofem Kopiszką, naczelnikiem wydziału spraw obywatelskich w nakielskim ratuszu, który jest także zastępcą szefa gminnego zespołu reagowania.

- Noteć nie jest bagrowana od lat, bobry robią swoje i nikt nawet nie usuwa powalonych przez nie drzew. To jest przyczyną obecnej sytuacji. 2-3 dni temu wszystko było jeszcze pod kontrolą. Ale podniósł się znacząco poziom wody, więc musieliśmy podjąć kolejne działania. W Występie znowu pogłębiamy przepust w grobli przy stawach, by jak najwięcej wody spłynęło z miejsc zagrażających domostwom usytuowanym w tej wsi przy ulicy Wiejskiej. To powoduje większy przepływ wody. Wczoraj przed godziną 14 wjechał tam ciężki sprzęt na gąsienicach, zamiast lekkich koparek. Trwa też czyszczenie rowów wzdłuż wspomnianych stawów.

- Mamy nadzieję, że te działania uchronią mieszkańców ulicy Wiejskiej - powiedział Krzysztof Kopiszka.

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Bo zawsze liczymy, że jakoś to będzie.
M
Miro
Polacy bawią się w prawdziwych katolików i patriotów, ciągle się kłócą, okradają swój własny kraj i robią syf zajmując się wieszaniem krzyży, stawianiem pomników papieżowi oraz budowaniem nowych kościołów zamiast poważnymi problemami,takimi jak umacnianiem wałow czy bagrowanie dna koryta i mamy to co mamy.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska