Polecamy: Tak z drona wygląda teren pod dawnym Polchemie

"Okno życia" to specjalne miejsce, w którym matka niechcąca lub niemogąca się opiekować noworodkiem lub niemowlakiem, może anonimowo i bezpiecznie go pozostawić. Z niego dziecko trafia do ośrodka adopcyjnego, za którego pośrednictwem znajdowani są dla niego rodzice. W Polsce jest ponad 60 "okien życia". W większości przypadków prowadzą je instytucje kościoła katolickiego.
Dziecko w "oknie życia" w Toruniu. To 11-miesięczny chłopiec
W Toruniu "oknem życia" opiekują się siostry pasterki od Opatrzności Bożej. Znajduje się ono na zapleczu Toruńskiego Centrum Caritas im. błogosławionej Marii Karłowskiej przy Szosie Bydgoskiej 1. W poniedziałek 11 marca, dokładnie o godzinie 12.12, znaleziono w nim chłopca.
Więcej informacji z Torunia i okolic przeczytasz >>>TUTAJ<<<<
- O tej godzinie siostry pasterki i księgowa Toruńskiego Centrum Caritas usłyszały alarm - relacjonuje Sandra Rutkowska z Caritas Diecezji Toruńskiej.
Przy "oknie życia", dla zachowania dyskrecji, nikt nie czuwa. Właśnie alarm sygnalizuje, że zostało otwarte i że mogło się w nim znaleźć dziecko.

TAK WYGLĄDA TORUŃSKIE OKNO ŻYCIA. ZOBACZ >>> ZDJĘCIA <<<
- Znalezione w poniedziałek w "oknie życia" dziecko to pogodny, 11-miesięcy chłopiec. Został przetransportowany do szpitala w celu przeprowadzenia wszystkich badań. Przebywa na oddziale kardiologii - dodaje Sandra Rutkowska. - Wszyscy jesteśmy bardzo wzruszeni. To wyjątkowa sytuacja, która zaskoczyła nas w poniedziałkowe popołudnie.
"Okno życia" w Toruniu: przez 15 lat trafiło do niego troje dzieci
11-miesięczny chłopiec to pierwsze dziecko znalezione w "oknie życia" funkcjonującym w Caritas Diecezji Toruńskiej przy Szosie Bydgoskiej. Wcześniej, od 2009 roku znajdowało się na starówce, przy ulicy Rabiańskiej. Powstało przy domu zakonnym sióstr elżbietanek. Zostało przeniesione na Szosę Bydgoską wiosną 2022 roku. Na starówce trudno było zapewnić dyskrecję przy "oknie życia".
Polecamy: Dzieje się w Toruniu. Najlepsze zdjęcia fotoreporterów >>> TUTAJ <<<
Przez 13 lat funkcjonowania "okna życia" na starówce trafiło do niego dwoje dzieci. To było dwóch chłopców: trzymiesięczny Kacperek i roczny Robert. Pierwszy z nich trafił do "okna życia" w 2014 roku, drugi — w 2015 roku. Potem obaj znaleźli nowe rodziny. Diecezjalny Ośrodek Adopcyjno-Opiekuńczy, pod którego pieczę trafiają dzieci z toruńskiego "okna życia", zajął się także noworodkiem pozostawionym w 2013 roku w kościele Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny, pod plakatem tej placówki.
Polecamy nasze grupy i strony na Facebooku: