W Paniewie gaszą pożary od 90 lat

Historia strażaków w Paniewie zaczęła się w 1927 r., gdy gospodarz Władysław Kępczyński oddał część swoich gruntów pod budowę strażnicy. Jak to często bywało w tamtych czasach, straż ogniową we wsi zakładali ludzie światli, wykształceni, doceniający potrzebę i wagę takich inicjatyw - a w Paniewie był to nauczyciel, oficer Wojska Polskiego, Władysław Domański.

>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<

Pół wieku później, w 1977 r., jednostka otrzymała sztandar. Przyszły kolejne lata, pojawiał się nowy sprzęt niezbędny do akcji - w 1982 r. było to nowy "żuk"., potem "star", i kolejne, coraz nowsze, w miarę rozwoju strażackiej techniki i technologii. Dziś w garażu jednostki stoją wozy, o których wcześniej druhowie mogli tylko pomarzyć.

90 lat funkcjonowania ochotniczej straży w Paniewie było dobrą okazją, by uczcić jubileusz i zorganizować tu gminne święto strażaków.

Wójt Marek Dybowski podkreślał znaczenie ochotniczych jednostek, ich niesłabnący prestiż w społeczeństwie. stwierdzając, iż do obowiązków władz państwowych i samorządowych należy zapewnienie im właściwych warunków działalności.

Jak samorząd gminy Topólka wywiązuje się z tego zadnia? Wspomagając jednostki - przede wszystkim materialnie. Pomagając przy remontach remiz - ostatnio na przykład w Orlu, oczywiście także w Paniewie, a wkrótce taką pomoc otrzyma Torzewo. Gmina zabiega o dotacje unijne, by taki program realizować w szerszym zakresie.

W trakcie uroczystości w Paniewie Złotym Znakiem Związku OSP RP odznaczony został Jan Chojnacki.

Złoty medal "Za zasługi dla pożarnictwa" otrzymali: Jarosław Kowalewski, Stanisław Kołowski, Czesław Marynowski, Jerzy Olszewski, Mariusz Smól, Franciszek Stasiak, Kazimierz Stępiński i Marek Dybowski. Srebrny: Bartosz Chojnacki, Ireneusz Jąkalski, Tomasz Olszewski i Wojciech Lewiński.