https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

- W październiku drogowcy mieli się tym zająć - mówi bydgoszczanin. - Rok się skończył i nic. Jak tak można?

Joanna Pluta
Tak wygląda przed posesją pana Krzysztofa, gdy spadnie ulewny deszcz albo są roztopy.
Tak wygląda przed posesją pana Krzysztofa, gdy spadnie ulewny deszcz albo są roztopy. nadesłane
- W związku ze specyficznym ukształtowaniem terenu teren mojej posesji i koniec ulicy Barwnej są nieco niżej od reszty terenu, co skutkuje spływaniem większości deszczówki z całej ulicy właśnie do mnie - pisał nam w październiku pan Krzysztof, który deklarował, że już wiele razy prosił zarząd dróg, by coś z tym zrobił.

- Woda deszczowa spływając przez ostatnie lata naniosła ponad 30-centymetrową warstwę piasku i utorowała sobie w nim kanał, którym tylko w ciągu jednego miesiąca deszczówka zalała trzykrotnie mój garaż i piwnicę. Równiarka, która według harmonogramu podobno przyjeżdża systematycznie, ostatni raz była tutaj u nas widziana trzy lata temu! - twierdził mężczyzna.

Więcej wiadomości z Bydgoszczy na www.pomorska.pl/bydgoszcz

Pan Krzysztof mówił nam wtedy również, że pierwszy raz ze sprawą odezwał się do drogowców w lipcu. W październiku po naszej interwencji zarząd dróg zapewniał, że sprawą zajmie się od razu i ktoś zgłosi się do pana Krzysztofa. - W sprawie nic nie drgnęło, nikt się nie kontaktował, nikt nie przyjechał, droga wygląda jak wyglądała - powiedział nam w sylwestra pan Krzysztof. - Tak więc mojej, a właściwie naszej "Alternatywy 4" ciąg dalszy. Szkoda, bo za chwilę zrobi się cieplej, lód i śnieg stopnieją
Zapytaliśmy w Zarządzie Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej, na jakim etapie jest w tej chwili sprawa. - Sprawdzimy, czy rzeczywiście nikt się do tego pana nie odezwał - mówi Bogdan Dondajewski, pełnomocnik szefa ZDMiKP ds. komunikacji społecznej. - W tej chwili mogę powiedzieć, że pracownicy naszego wydziału utrzymania sprawdzą, co można zrobić doraźnie i się tym zajmą.

Do sprawy wrócimy

Czytaj e-wydanie »

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

z
zuzaaa

a ja dwa razy widziałam równiarkę na ulicy Barwnej... i jeździ się równiutko, problem końcówki ulicy to problem zamknięcia działki od ul. Czerwonego Krzyża..

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska