Osiedle leśne "Nie możemy dokonywać selekcji klientów" - tłumaczą władze sieci sklepów Polomarket w odpowiedzi na krytyczny artykuł "Pomorskiej".
Napisaliśmy o sklepie przy ul. Czerkaskiej, w którym zrezygnowano z ochroniarzy.
Efekt - skargi klientów i personelu. Jak informuje Joanna Zielińska, starszy specjalista ds. marketingu spółki Polomarket, w sklepie jest monitoring, a sieć współpracuje z policją i agencją ochrony "aby wyeliminować ryzyko zorganizowanych ataków na placówki handlowe".
" (...) nie mamy możliwości dokonywania ich (klientów - dop. red.) selekcji. W związku z powyższym nie jest niestety możliwe uniknięcie potencjalnie kłopotliwych sytuacji" - czytamy w oświadczeniu spółki.
Można też kupować online lub wybrać zakupy grupowe Bydgoszcz to może nie metropolia ale można wybierać. Jak sklep ma gdzieś klientów, to tym samym traci, a zyslkuje konkurencja, która dba o jakość obsługi. Proste
a
asdfgh
Jaki macie problem? Jest wolny rynek można iść gdzie indziej.
e
entios end
i dlatego polo stracił mnie jako klienta! wolę biedronkę
g
gladiatorka
tu nie chodzi o selekcje klientów tylko SYF jaki w tym konkretnym polo markecie panuje. przed leśnym mieszkałam na błoniu i tam też był polo market, szału tez nie ale przynajmniej był czyściejszy. Brudne koszyki (lub ich brak wogole), podłoga klejąca, niemiła obsługa, rozgradiasz i brak towarówto jest standart XXI wieku?? Najprościej byłoby omijać takie sklepy, ale na leśnym naprawde jest ciezko z zakupieniem podstawowych produktów (w biedronce nie wszystko jest). Skoro nie selekcjonujecie klientów to jak ja mam sie w tym momencie czuć jak omijam ten sklep ze względu na warunki sanitarne - czuje sie ignorowana. Czy to nie jest selekcja???
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl