https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

W samo południe: Otwórzcie oczy, w Bydgoszczy jest ok!

Joanna Pluta
Joanna Pluta, autorka dzisiejszego komentarza "W samo południe"
Joanna Pluta, autorka dzisiejszego komentarza "W samo południe" archiwum GP
Za nami półmetek wakacji. W tym roku instytucje kulturalne, kluby i klubokawiarnie naprawdę się postarały.

W weekend trudno nie znaleźć ciekawej kulturalnej propozycji dla siebie. Dzieciaki, które wakacje spędzają na miejscu mogą brać udział w warsztatach, odwiedzać muzea, dowiedzieć się dużo i jeszcze więcej o mieście, o jego tradycjach, kulturalnym dziedzictwie.

Żeby przypomnieć tylko cykl warsztatów z Bydgoszczą w tle organizowanych w lipcu i na początku sierpnia.

Pięć razy w tygodniu możemy oglądać naprawdę dobre filmy w kilku kinach pod chmurką. Za nami Otwieracz - wielka impreza inaugurująca lato, a przed nami Muszla Fest 2013. Co rusz w mieście są koncerty, plenerowe wystawy, w których często można wziąć udział nie tylko jako widz, ale nawet jako artysta.

Zobacz też: Bisz jedzie w trasę koncertową. Będzie promował Bydgoszcz [wideo, zdjęcia]

Była u nas najstarsza DJ-ka w Polsce, targi mody Kramberry (wiem, w maju, ale liczy się) i kilka imprez z cyklu Letnie Pranie Mózgu.

Na Wyspie Młyńskiej można pograć w siatkówkę plażową, w Myślęcinku w golfa albo popływać kajakami. W amfiteatrze przy Mostowej obejrzeć spektakl, w Ostromecku spędzić rodzinny poranek, a jeśli jest się seniorem to i popołudnie na pikniku.

W ciągu roku Bydgoszcz wzbogaciła się o co najmniej kilka miejsc, w których kultura spotyka się z codziennością, gdzie można posłuchać muzyki, zjeść coś pysznego i po prostu pobyć. Gdzie ludzie są przyjaźni a atmosfera słodka i leniwa.

Czytaj również: W Bydgoszczy mieszkają serdeczni ludzie

Można by jeszcze długo wymieniać, a i tak pewnie coś bym pominęła, ale wystarczy. To i tak już bardzo dużo. Wiem, że pewnie znajdą się tacy, którzy i tak będą narzekać, którzy stwierdzą, że tu nie ma co robić, że oferta jest mdła i tworzona na odczepne.

Zawsze przecież jest się do czego przyczepić. Przed nami druga połowa wakacji, zapowiada się równie ciekawie. Kto wie, może na początku września malkontentów będzie trochę mniej.

Ja w każdym razie coraz bardziej lubię tutaj żyć i coraz mniej chce mi się narzekać.

Czytaj e-wydanie »

Zaplanuj wolny czas - koncerty, kluby, kino, wystawy, sport

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

H
Henry
Instytucje kultury zamknięte, okazjonalne koncerty, brak jednolitego programu na całe lato , smutna starówka , ale "Pchamy ten syf". Gratuluję dobrego smaku.
P
Paweł

Ja mieszkam w Warszawie od trzech lat. Za rok wracam do Bydzi i już nie mogę się doczekać :) pozdrawiam

k
k

Samozachwyt po prostu. Jakbym miał miejsce do zamieszkania wybierać, to bym Bydgoszczy nie brał pod uwagę nawet.

M
MM

Wszystko się zgadza tylko, że do pełni szczęścia potrzeba jeszcze pracy za godziwe pieniądze w godziwych warunkach aby mieć jeszcze siły i chęci do uczestnictwa w tych wydarzeniach. Rozsądnego sprawowania władzy aby wszystkie decyzje poprawiały komfort i standard życia zwykłych mieszkańców a nie zawsze tak jest. No ale może nie ma co za dużo oczekiwać jest lepiej niż było i może od kultury trzeba zacząć a na resztę przyjdzie czas później oby nie za późno. 

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska