- Dlaczego w powiecie nie zmienili nic na stronie internetowej, widnieją tam stare dane - denerwował się czytelnik. - Mają informatyków, ale chyba to przeoczyli.
Sprawdziliśmy to i informatyk ze starostwa wyjaśnił nam, dlaczego tak się dzieje. - Od początku, jak tylko nastąpiły zmiany personalne w starostwie, wszystkie dane zmieniliśmy i uzupełniamy na bieżąco materiały i bieżące sprawy - tłumaczy Jacek Lorczak, który odpowiada za techniczną stronę powiatu. - Zaniepokoił nas telefon od was. Dlaczego coś takiego pokazuje się? Przecież strona jest z aktualnymi danymi personalnymi. Informacje przygotowują pracownicy z działu rozwoju.
Jak tłumaczą w urzędzie, rzeczywiście tak jest, gdy wpisze się nieodpowiednie słowo w wyszukiwarkę w Googlach. Pokazuje się wtedy strona startowa z nieaktualnymi danymi. Internet ma to do siebie, że zostają tam wszystkie dane, nawet te nieaktualne już i łatwo je odnaleźć. Wyświetlają się nawet tam, gdy już nie powinny. - Niestety, my nie mamy wpływu na największą wyszukiwarkę. Po prostu wyszukiwarka ma w pamięci, w zasobach te wszystkie stare dane i one czasem wyskakują - dodaje Lorczak.
Podpowiadamy, żeby wpisywać w wyszukiwarkę np. "starostwo tuchola" i wówczas już na stronie internetowej starostwa powiatowego pokazują się dane, że Michał Mróz jest starostą i przyjmuje interesantów we wtorki, a nie tak jak było dotychczas i informacja - "Starosta Tucholski Dorota Gromowska przyjmuje interesantów w każdy wtorek od godz. 8.30-15.00 po uprzednim umówieniu się na spotkanie w sekretariacie Starostwa Powiatowego".
Starosta przyjmuje interesantów we wtorki. Trzeba się wcześniej umówić, ale wiele osób też zachodzi do starosty Michała Mroza przy okazji załatwiania spraw w urzędzie. - Coraz więcej ludzi przychodzi do mnie i to nie tylko we wtorki. Gdy tylko jestem dostępny, przyjmuję mieszkańców i staram się im pomóc - podkreśla starosta.
Czytaj e-wydanie »