
Przewodnik psa wraz ze swoim podopiecznym. Sprawdzali, czy w budynku nie ma materiałów wybuchowych.
(fot. KMP we Włocławku)
Wczoraj (12 czerwca) od rana dzieciaki ze szkoły podstawowej we Włocławku miały ogrom przeżyć. Informacja o podłożonej bombie, ewakuacja ze szkoły, policja, która zjawiła się na miejscu. Wszystko na szczęście tylko w ramach ćwiczeń.

Ćwiczenia zorganizowano, by doskonalić działanie służb podczas sytuacji kryzysowych.
(fot. KMP we Włocławku)
- Ich celem było doskonalenie czynności związanych z zabezpieczeniem i działaniem w miejscu wystąpienia sytuacji kryzysowej oraz współdziałania w takiej sytuacji z innymi służbami - wyjaśnia nadkom. Małgorzata Marczak, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji we Włocławku. - Poza tym ćwiczenia miały na celu m.in. sprawdzenie przyjętych rozwiązań systemowych w reagowaniu na sytuacje kryzysowe.
Najpierw policjanci uczestniczyli w służbowej odprawie, później ruszyli do działań - dodaje.

(fot. KMP we Włocławku)
Ze szkoły ewakuowano wszystkich uczniów. Podstawionymi autobusami dzieciaki odjechały w bezpieczne miejsce. Wstrzymany został ruch na pobliskich ulicach. W pobliżu straż pożarna oczekiwała w pogotowiu. Po ewakuacji do akcji ruszył przewodnik psa służbowego wraz ze swym podopiecznym, który jest wyszkolony w wyszukiwaniu ładunków wybuchowych.
Czytaj e-wydanie »