Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W szpitalu w Tucholi dramatycznie brakuje lekarzy. Świąteczna i nocna opieka medyczna nie będzie dostępna!

Anna Klaman
Anna Klaman
W Tucholi prowadzą zaawansowane rozmowy z lekarzami zza wschodniej granicy
W Tucholi prowadzą zaawansowane rozmowy z lekarzami zza wschodniej granicy pixaby.com
W szpitalu w Tucholi dramatycznie brakuje lekarzy. Jedynym wyjściem jest zatrudnienie medyków z Ukrainy czy Białorusi. Prezes szpitala Jarosław Katulski ma nadzieję, że już od stycznia zatrudnienie podejmie w nim - jak mówi - nawet kilka osób.

Kilku lekarzy? Czy to możliwe? Prezes Jarosław Katulski mówi nam o kilku lekarzach, ale gdy dopytujemy, czy chodzi może raczej o dwóch czy trzech, potwierdza, że będzie raczej właśnie tak.

- Dwie, trzy osoby to dla nas jest bardzo dużo - mówi. - To jest załatanie najbardziej brakujących wakatów. To załatanie dziury, która - jeśli trochę większa się zrobi - to na niektórych oddziałach praca może stanąć.

Teraz jest tak, że wystarczy, że zabraknie jednego lekarza i nie uda się grafiku dyżurów ułożyć. Tak jest na nocnej i świątecznej opiece medycznej. Szpital właśnie informuje, że 24, 27 i 30 grudnia świąteczna i nocna opieka medyczna nie będzie dostępna. Zwyczajnie, nie udało się znaleźć lekarza, którzy chciałby wziąć dyżur.

- Wydaje się, że w tej chwili jedyną szansą, żeby pozyskać lekarzy, jest ich rekrutacja zza wschodniej granicy, czyli Ukrainy, Białorusi - mówi prezes. - Liczę, że się uda. Nawiązaliśmy współpracę z firmą, która się tym zajmuje. Ja i ordynatorzy odbyliśmy kilka rozmów z lekarzami różnych dziedzin, specjalistów. I mam cichą nadzieję, że w przyszłym roku pojawią się lekarze, którzy wspomogą naszą kadrę. To wykształceni lekarze, doświadczeni. Oby zaczęli pracę od stycznia przyszłego roku.

Po zmianach przepisów mogą uzyskać w Polsce prawo wykonywania zawodu. Ale już do Niemiec, Anglii nie mają prawa pojechać.
Tuchola oczywiście nie jest wyjątkiem. Lekarze z Ukrainy już pracują w wielu miejscach w Polsce.

Wiadomo, że jeżeli w tucholskiej lecznicy podejmą pracę nowi lekarze, to być może w pewnym stopniu uda się rozwiązać problem, jakim jest brak dostępności personelu medycznego na nocnej i świątecznej opiece medycznej. Katulski mówi jednak jasno: - To jest w hierarchii moich zmartwień sprawa na którymś tam miejscu. Na pewno nie w tej chwili. Dużo poważniejsze problemy musimy rozwiązać, by zająć się tą sprawą. Być może ci lekarze zza wschodniej granicy coś pomogą.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska