W The Voice of Poland bydgoszczanka skradła serce Marka Piekarczyka

Zobacz wideo: Casting do filmu "Negatyw" Roberta Wichrowskiego w Bydgoszczy

Jurorzy The Voice of Poland tym razem odwiedzili Kujawsko-Pomorskie. Szukali wyjątkowych głosów i niezwykłych talentów muzycznych. Wśród tych, którzy mogli zaprezentować przed nimi swoje umiejętności i muzyczny "feeling", był m.in. 29-lenti Wiktor Kowalski, który zagrał (na puzonie) i zaśpiewał "Summertime".

Z kolei Ewa Kępińska zaśpiewała piosenkę Sylwii Grzeszczak (jurorki programu) pt. "Prawda o nas", a 23-letnia studentka medycyny i wokalistka Wiktoria Bińczyk zaprezentowała swoje umiejętności wykonując utwór "Love never felt so good" z repertuaru Michaela Jacksona. Po nich wystąpiła Elżbieta Łoboda z piosenką P.D.A. "We just don't care".

Ogromne wrażenie na jurorach zrobiła za to pochodząca z Włocławka, ale - jak zresztą sama o sobie mówi - od lat mieszkająca w Bydgoszczy Anna Hnatowicz-Cholewa. Jej wykonanie "Only love can hurt like this" Paloma Faith okazało się strzałem w dziesiątkę. Marek Piekarczyk zachwycił się zaledwie po paru taktach. Powiedział potem, że był pod wrażeniem ciepłej, niskiej barwy głosu wokalistki. Nazwał ją zresztą "królową". Anna poprosiła o chwilę do namysłu i po konsultacji z mężem dołączyła do zespołu Marka Piekarczyka.