https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

W toruńskim technoparku będzie jak w Google [zdjęcia]

WG
- Stworzymy tysiąc m kw. twórczej i kreatywnej przestrzeni - mówi Łukasz Ozimek z TARR
- Stworzymy tysiąc m kw. twórczej i kreatywnej przestrzeni - mówi Łukasz Ozimek z TARR Lech Kamiński
W Toruńskim Parku Technologicznym rusza projekt Exea Smart Space. Małe firmy dostaną w ramach inkubatora przedsiębiorczości dostęp do kreatywnej przestrzeni i nowoczesnej infrastruktury oraz usług.

Otwarcie Exea Data Center

Toruńska "Dolina Krzemowa" rośnie przy ul. Włocławskiej. - Mamy nowoczesne centrum przetwarzania danych Exea Data Center - mówi Łukasz Ozimek z Toruńskiej Agencji Rozwoju Regionalnego, który odpowiada za projekt Smart Space. - Inkubator przedsiębiorczości to naturalna kolej rzeczy. Ma być miejscem wykorzystującym potencjał EDC, która daje olbrzymie możliwości dla małych firm. Będą korzystać z oprogramowania i infrastruktury nie ponosząc wysokich kosztów. Nie uruchomimy zwykłego inkubatora przedsiębiorczości, tworzymy nowoczesny akcelerator przedsiębiorczości i coworkingu (wspólna praca w wynajętym pomieszczeniu - przyp. red.) - podkreśla Ozimek.

Czytaj także: Toruń. Centrum Przetwarzania Danych już gotowe

TARR chce stworzyć przestrzeń biurową, która będzie inspirować młodych przedsiębiorców do działania. - Chcemy, by informatycy mieli miejsce, które będzie twórcze, inspirujące i umożliwiające współpracę - mówi Wojciech Daniel, wiceprezes TARR. - Czytamy, jak fajnie jest pracować np. w Google, bo tam wszyscy współpracują ze sobą, mają przyjazne powierzchnie, warunki inspirujące do rozwijania projektów.

Agencja w ubiegłym tygodniu zawarła kontrakt z wykonawcą, który w osiem miesięcy zmodernizuje jeden z obiektów technoparku. Obiekt będzie przeszklony. - Nie będzie jak w typowym urzędzie, gdzie są pokoje, korytarze i nie widać ludzi - mówi Ozimek. - Na trzech piętrach stworzymy tysiąc m kw. twórczej i kreatywnej przestrzeni. Porównywalnej do siedziby Google i Apple. Ta otoczka ma pobudzać do działania.

Co znajdzie się na kondygnacjach? Zacznijmy od najwyższej. Zaplanowano tam większe biura do wynajmu np. na godzinę, dzień czy rok. Reguła jest taka, że lokatorzy inkubatora zapłacą za nie tyle, ile będą tam przebywać. Podobnie jak z usługami Exea Data Center.

Na kolejnym poziomie ma się znaleźć otwarta przestrzeń do wspólnej pracy nad projektami, gdzie przedsiębiorcy będą mogli dyskutować, wymieniać się pomysłami.

Kolejna kondygnacja to mniejsze biura dla jednej, dwóch lub trzech osób, a także kolejna przestrzeń otwarta z pojedynczymi biurkami ogrodzonymi małymi ściankami. - Nie każdy ma warunki do tego, by pracować w domu, bo ma małe dziecko lub mieszka z rodzicami - mówi koordynator projektu. - Niewiele osób stać na wynajęcie samodzielnego biura. W ramach inkubatora będą mieć własne biurko, usługę wirtualnego biura, doradztwo, obsługę sekretariatu i korespondencji.

W piwnicy zaprojektowano dwa pomieszczenia tzw. chill-out, gdzie przedsiębiorcy będą mogli się zrelaksować w przerwie od pracy. W jednym z nich zrobią sobie np. kawę, usiądą na pufie, położą się na leżaku, włączą konsolę i pograją na dużym ekranie. Drugie ma być urządzone w stylu komiksowym, gdzie będą organizowane np. eventy. Na tym poziomie znajdzie się sala kreatywna z małym amfiteatrem do spotkań biznesowych, warsztatów czy prelekcji. - Najważniejsze jest jednak to, aby młodzi ludzie rozwijali biznes i zaczęli zarabiać pieniądze - mówi Ozimek. - Będziemy więc ich tak animować i pobudzać do twórczego działania, żeby zaczęli ze sobą współpracować i np. robić większe innowacyjne projekty i zlecenia, łącząc się w grupy.

Ile osób skorzysta z inkubatora? Zaplanowano 12 indywidualnych biur (33 stanowiska), 13 miejsc do współpracy nad projektami, 8 mikrobiur (8 stanowisk), pięć pokoi spotkań (29 miejsc siedzących), dwie sale kreatywne (50 osób) i dwie sale chillout. Inkubator ma wystartować wiosną 2014 r.

- Pozostaje mieć nadzieję, że już wkrótce doczekamy się projektów na miarę Allegro czy też Naszej Klasy, a w przyszłości może nawet Skype - podkreśla koordynator projektu z TARR.

Budowa ESS ma pochłonąć ok. 3,5 mln zł. TARR dostał zapewnienie od resortu rozwoju regionalnego, że projekt otrzyma unijne wsparcie z programu "Innowacyjna Gospodarka".

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

k
kiki

K. nie hejtuj- chodziło o porównanie do wnętrz Google, a nie do samej korporacji. Poza tym dobrze, że coś takiego w Toruniu powstanie. Miejmy nadzieję, że ceny za wynajem będą przystępne. 

M
Maki
W dniu 24.09.2013 o 15:40, zumba napisał:

Może nie przepuszczają pomysłów bo są do bani? Tyle się pieprzy o marnotrawieniu funduszy unijnych a tu proszę znajdzie się nowa grupa makontentów. Oklaski.

Jestem pewny, że związku to nie ma żadnego z faktem odrzucania wniosków 8.1 w Toruniu, co nie zmienia faktu, że najwyraźniej Toruń nie jest gotowy na innowacje, bo faktycznie od kilku ostatnich konkursów odwalanie 8.1 jest hurtowe... i znam dwa przypadki, gdzie przedsiębiorcy zrezygnowani przemeldowywali się do poznania i tam wnioski przechodziły. Jeden znich jest już na dobrej drodze aby odnieść spory sukces... ale w Toruniu nie dali mu szans...

z
zumba
W dniu 23.09.2013 o 13:23, Marcin napisał:

"W ramach Innowacyjna gospodarka." - już wiem dlaczego tyle wniosków z działania 8.1 jest odrzucanych właśnie w kujawsko-pomorskim. Na każdy z naborów przypadało 2-3 projekty z naszego województwa. Przypadek? Nie wydaje mi się...może mają jakieś profity z tego, że nie przepuszczają pomysłów młodych przedsiębiorców, kto wie czy nagrodą za to nie jest ściągnięcie w to miejsce kilku baniek na budowę parku przez TARR...śmiechu warte co robi ta instytucja, jedno jest pewne z czym się zgadzam w 100% to, to że młodych przedsiębiorców trzeba wspierać, ale jak widać w zależności od regionu nie przypadkowo w kujawsko-pomorskim jest najmniej kreatywnych firm względem Polski...po prostu ich się blokuje przez urzędasów z TARRu.

Może nie przepuszczają pomysłów bo są do bani? Tyle się pieprzy o marnotrawieniu funduszy unijnych a tu proszę znajdzie się nowa grupa makontentów. Oklaski.

k
k

Google to jest korporacja, a nie zbiór przedsiębiorców z przypadku pracujących pod jednym dachem.

M
Marcin

"W ramach Innowacyjna gospodarka." - już wiem dlaczego tyle wniosków z działania 8.1 jest odrzucanych właśnie w kujawsko-pomorskim. Na każdy z naborów przypadało 2-3 projekty z naszego województwa. Przypadek? Nie wydaje mi się...może mają jakieś profity z tego, że nie przepuszczają pomysłów młodych przedsiębiorców, kto wie czy nagrodą za to nie jest ściągnięcie w to miejsce kilku baniek na budowę parku przez TARR...śmiechu warte co robi ta instytucja, jedno jest pewne z czym się zgadzam w 100% to, to że młodych przedsiębiorców trzeba wspierać, ale jak widać w zależności od regionu nie przypadkowo w kujawsko-pomorskim jest najmniej kreatywnych firm względem Polski...po prostu ich się blokuje przez urzędasów z TARRu.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska