Marek Nowak, kandydat na prezydenta Grudziądza z Czasu Grudziądza odniósł się do Grudziądzkiego Holdingu Komunalnego, spółki która powstała za rządów prezydenta Glamowskiego, a który generuje spore straty: - Na całym świecie powstają holdingi, które mają zwiększać zyski. Tego mnie uczyli na Szkole Głównej Handlowej! A w Grudziądzu... powstał nie holding, a "wylęgarnia" wzajemnych powiązań bo w nim zatrudnia się kolegów. Rocznie przynosi milion złotych straty. Te pieniądze powinny zostać przeznaczone na przykład na sport juniorski, rozwijanie talentów dzieci i młodzieży!
Kolejną sprawą, którą poruszył Marek Nowak, był inkubator przedsiębiorczości powstający przy zbiegu al. 23 Stycznia i ul. Toruńskiej. Przypomnijmy, że jest to inwestycja znacznie opóźniona i refinansowana. A obecnie jest jej koszt dojść ma do blisko 40 mln zł!
- Złożę w tej sprawie pismo do prezydenta Grudziądza z prośbą o udzielenie odpowiedzi na kilkanaście pytań związanych z tą inwestycją, bo mam duże wątpliwości czy w ogóle nas na nią stać... Ma być tam miejsce dla 30. biur a kosztować ma 40 mln zł?! Te pieniądze można było przeznaczyć na budowę mieszkań dla młodych, aby tu zostawali i zakładali rodziny czy na zwiększenie liczby miejsc w żłobkach aby młode mamy mogły wrócić do pracy - dzieli się spostrzeżeniami Marek Nowak. I zapewnia: - Jeśli my będziemy rządzili obiecujemy, że wydatki będą transparentne. To należy się mieszkańcom. Jeśli otrzymam odpowiedzi na pytania dotyczące inkubatora, zaprezentuję je opinii publicznej.
Czytaj także:
- Nowa Droga. Czas Grudziądza: - Jesteśmy kandydatami na trudne czasy
- Marek Nowak kandydatem KWW Nowa Droga Czas Grudziądza na prezydenta miasta
- Do budowy Inkubatora Przedsiębiorczości w Grudziądzu trzeba dołożyć kolejne miliony
- Grudziądzki Holding generuje straty. Prezydent Glamowski: - To wentyl bezpieczeństwa
Zenon Różycki: Nadszedł czas rzetelnych audytów spółek miejskich
Decyzje prezydenta Glamowskiego w zakresie spółek miejskich oceniał Zenon Różycki, kandydat na radnego z Czasu Grudziądza.
- Spółki nie powinny być bankomatem ani linią kredytową do celów promocyjnych dla prezydenta - uważa Zenon Różycki, były prezes MPGN-u.
W opinii Zenona Różyckiego, jednym z gorszych pomysłów obecnej władzy było: wprowadzenie wieloosobowych zarządów w spółkach i
obsadzanie w radach nadzorczych ludzi sprowadzonych z innych miast.
Krytycznie Zenon Różycki też odniósł się do obdzielania stanowiskami w spółkach, radnych rady miejskiej. - To uzależnienie od prezydenta, a radni mają za zadanie kontrolować zarząd miasta w osobie prezydenta - wyjaśnia swoje stanowisko Zenon Różycki. I deklaruje: - Nadszedł czas przygotowania rzetelnych audytów funkcjonowania spółek, a co najważniejsze przedstawienia ich mieszkańcom. Kondycja finansowa spółek miejskich ma bezpośredni wpływ na życie w mieście, m. in. na opłaty za gospodarkę odpadami, czynsze, wodę, bilety komunikacji miejskiej.
Jacek Wrzos: - W planie obecnej władzy nie ma nic nowego jeśli chodzi o kierunek inwestycji współfinansowanych przez Unię Europejską
Z kolei Jacek Wrzos, były urzędnik grudziądzkiego ratusza w wydziale funduszy europejskich, a obecnie także kandydat na radnego z Czasu Grudziądza "prześwietlił" plan inwestycjach miejskich współfinansowanych z funduszy europejskich. Co zauważył?
Jest kilka interesujących projektów, jak modernizacja infrastruktury tramwajowej za 500 mln zł, zakup taboru autobusowego i tramwajowego przez MZK, termomodernizacja, rewitalizacja Śródmieścia. To kontynuacja tego co robiliśmy od kilkunastu lat. Nie ma tam nic nowego - mówi Jacek Wrzos. - Niepokoi mnie to, że nie ma informacji czy na te projekty o łącznej wartości ok. 800 mln zł, jest zabezpieczony wkład własny na ok. 200 mln zł
Jacek Wrzos także poinformował, że ekipa Czasu Grudziądza będzie stawiała przede wszystkim na projekty współfinansowane z Unii Europejskiej w zakresie:
ekologii
termomodernizacji
odnawialnych źródeł energii
