Burmistrz Krzysztof Dereziński podtrzymuje opinię, że być może gmina zostanie zmuszona do rozpoczęcia budowy siedziby gimnazjum. Taki scenariusz jest możliwy, jeśli nie dojdzie do porozumienia z powiatem.
Rozwiązanie tymczasowe
Przypomnijmy, że trzemeszeńskie gimnazjum działa w budynku użyczonym gminie przez starostwo w GnieTo efekt podpisanego w 2013 roku porozumienia między samorządami. Porozumienie zakończyło spór o prowadzenie gimnazjum. Wczebowiem przez kilkanalat starostwo prowadziło gimnazjum przy liceum. Kiedy z tego zrezygnowano gmina stanęła przed problemem, gdzie ulokować gimnazjalistów, skoro nie ma budynku. Dzierżawa pawilonu przy Palcu Kosmowskiego, na terenie liceum, to rozwiązanie tymczasowe. Jednak znów oba samorządy nie potrafią dojć do porozumienia. Gmina Trzemeszno chciałaby przejąć pawilon przy liceum i go rozbudować. W najbliższych tygodniach wciąż będą trwały rozmowy gminy z przedstawicielami starostwa.
- Jeśli nie uzyskamy tego o co prosimy, ku zadowoleniu obu stron, to będziemy budować szkołę - przyznaje włodarz.
Zlikwidują gimnazja?
Koszt budowy szkoły dla 350 uczniów to 10 mln. Rozbudowa pawilonu przy liceum i budowali sali gimnastycznej oraz boiska to niecałe 4 mln.
Jednocześnie burmistrz mówi, że decyzja o inwestowaniu w siedzibę gimnazjum nie może być podjęta zbyt pochopnie. A to dlatego, że coraz częściej politycy zapowiadają likwidację tego typu szkół.