https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

W ukrytej kamerze

Paweł Kędzia
W dyżurce przy monitorze st. asp. Józef Szylka  i asp. Gabriel Wiadro.
W dyżurce przy monitorze st. asp. Józef Szylka i asp. Gabriel Wiadro. BOGUMIŁ DROGORÓB
Jedna kamera na Dużym Rynku, dwie przenośne - to marzenie brodnickich funkcjonariuszy. Miasto przymierza się do zakupu.

     Niedawno Telewizja Kablowa "Eltronik" udostępniła jedną kamerę policjantom. Urządzenie zainstalowano na Dużym Rynku. Jednak jakość przekazywanego obrazu
     nie spełniła oczekiwań
     
funkcjonariuszy. Bez specjalistycznego sprzętu nie można odczytać numerów tablic rejestracyjnych przejeżdżających aut. Poruszający się pojazd widać w trzech-dwóch klatkach, ponieważ obraz odświeżany jest co kilka sekund. Mógł się o tym przekonać każdy kto odwiedził internetową stronę ns.eltronik.net.pl:8080. - To co przedstawił "Eltronik" traktujemy jako pokaz możliwości łączy - stwierdza nadkomisarz Stanisław Bojar, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Brodnicy.
     Jednak policjanci nie ukrywają, że na monitoring bardzo liczą. - Na tym etapie wszystko zależy od burmistrza Brodnicy. Policja jest bardzo mocno zainteresowana zakupem kamer - dodaje nadkom. Stanisław Bojar. - Śledziłyby to, co dzieje się w niebezpiecznych i najbardziej ruchliwych punktach miasta. Wstępnie ustaliliśmy, że jest to
     Duży Rynek i Wyspiańskiego
     
Policjanci mają nadzieję, że zakupione zostaną trzy kamery. Jedna zainstalowana na stałe na Dużym Rynku i dwie przenośne, które instalować można tam gdzie zrobi się niebezpiecznie, gdy zajdzie taka potrzeba.
     W brodnickim magistracie wspólnie z funkcjonariuszami prowadzone są różne analizy niebezpiecznych miejsc. - Żeby
     nie popełnić błędów
     
takich jak w Wąbrzeźnie czy Grudziądzu, gdzie kamery zamontowano w miejscach, gdzie nie spełniały założonej funkcji
- tłumaczy Tomasz Ziemba - informator prasowy, który przedstawia stanowisko Mariana Chwiałkowskiego, naczelnika wydziału zarządzania kryzysowego i obrony cywilnej. - _Pieniądze podatnika jest wydać łatwo.
     _Skoro mówimy o pieniądzach, ile to kosztuje? W Grudziądzu, Bydgoszczy czy Kielcach monitoring kosztował
     przeszło sto tysięcy złotych
     
Trzeba jednak zaznaczyć, że tam zakupiono więcej kamer i specjalistycznego sprzętu, na przyklad tzw. zoomy. Nie należy jednak liczyć, że koszty te radykalnie będą niższe w Brodnicy.
     Kamery mają poprawić bezpieczeństwo. Sprawić, że praca policjanta będzie łatwiejsza. Jednak, jak pokazują doświadczenia innych miast, niekoniecznie. Kamera rejestruje wszystkie zdarzenia, nawet te, kiedy policjanci nie interweniowali...
     

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska