Tuż przed g. 22, w piątek 24 kwietnia wąbrzescy policjanci pojechali do jednego z marketów na terenie miasta, w którym pracownik ochrony zatrzymał złodzieja golarki elektrycznej.
36-letni złodziej, mieszkaniec Wąbrzeźna był dobrze znany funkcjonariuszom. Niedawno wąbrzeźnianin opuścił zakład karny.
Za kradzież golarki mężczyzna został ukarany mandatem, ale policjanci postanowili sprawdzić, czy nie ma on przy sobie jeszcze innych skradzionych przedmiotów. Kradzionych nie miał, ale miał z kolei przy sobie foliowy worek z suszem tytoniu bez znaków akcyzy.
- Mężczyzna został doprowadzony do komendy, gdzie został przesłuchany. Po zważeniu policjanci zabezpieczyli ponad 250 g nielegalnego suszu
- mówi mł. asp. Krzysztof Świerczyński, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Wąbrzeźnie.
Teraz, oprócz mandatu, mężczyźnie grozi także grzywna, o wysokości której zdecyduje sąd.
