https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wąbrzeźno. Sebastian Kopowski zmarł z wychłodzenia

(PA)
Sebastian Kopowski zmarł z wychłodzenia
Sebastian Kopowski zmarł z wychłodzenia materiały policji
To było bezpośrednią przyczyną zgonu 21-latka, który zaginął w nocy z 25 na 26 grudnia we Fryzanowie.

- Na ciele nie było żadnych obrażeń, więc wykluczyliśmy udział osób trzecich, które mogłyby przyczynić się do zgonu Sebastiana Kopowskiego - mówi Janusz Biewald, z-ca prokuratora rejonowego w Wąbrzeźnie. - Zleciliśmy jeszcze dodatkowe badania toksykologiczne. Śledztwo jest w toku.

Nadal nie znaleziono kurtki i telefonu młodego mężczyzny.

Sebastian Kopowski zaginął w nocy z 25 na 26 grudnia po wyjściu z dyskoteki w Dębowej Łące. Jego ciało znaleziono miesiąc później, na polu, które wcześniej było kilka razy bezskutecznie przeszukiwane.

Czytaj też: "Jak zginął mój syn, Sebastian?"

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Ludzie ja nie wierze aby ten chlopak lezal tam tyle czasu !!!!!!! ten kto to zrobil jest zimny i bez serca !!!!!! powinien zgnic w wiezieniu za to co mu zrobil !!! ten chlopak bzl w moim wieku cale zycie mial przed soba
R
Roman
Gościu.Chyba maż trudności czytania zezrozumieniem prawda?
G
Gość
Paranoja :/ Nie ma takiej opcji żeby Seba leżał tam miesiąc i zmarzł z wychłodzenia.
d
[email protected]
Wyślij e-mailWybrzerze w Dąbrowej Łące,zmarzł z wychłodzenia Młody człowiek!!!SEBASTIAN KOPOWSKI. Znaleziony został jeden miesięcy ,póżniej po wyjściu z dyskoteki z D.Ł.Nie ma ludzi bez sumienia?? Nikt nic nie widział? D.Wszoła.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska