Wójt Piotr Chudzyński nie ma teraz łatwego życia. Plany likwidacji szkoły w Trzemiętowie są punktem zapalnym. W tym tygodniu znów było gorąco przed urzędem gminy w Sicienku.
Rodzice nie odpuszczają
- Dzisiaj była kontynuacja protestu w formie przejazdów oznaczonymi samochodami. W kolejne dni dalsze działania i tak, aż do sesji Rady Gminy Sicienko - zapowiada w imieniu protestujących Adam Gąsior. Termin oświatowej sesji nie jest jeszcze ustalony. Prawdopodobnie będzie w lipcu.
W środę wójt wyszedł do protestujących. Zapraszał na spotkanie do ratusza. Do porozumienia nie doszło. - Pan nie słucha naszych argumentów, dla pana ważne są tylko statystyki - zarzucali wójtowi rodzice. - Chwali się pan pozyskaniem milionowych dotacji. A gdzie dotacje dla oświaty? Zamyka pan naszą szkołę dla marnych 800 tys. zł. Powiedzmy sobie prawdę. Nasza gmina nie zbankrutuje jeśli pan tej szkoły nie zamknie! - krzyczeli protestujący. Rodzice uczniów nie kryją, że walczyć o szkołę będą do końca. -My tę uchwałę zaskarżymy. Spotkamy się w sądzie - zapowiadają otwarcie.
Więcej wiadomości z Bydgoszczy i okolic na www.pomorska.pl/bydgoszcz[/a]
- Decyzje w gminie nie zapadają jednoosobowo. Uchwałę intencyjną w tej sprawie poparło 11 z 13 radnych - przypominał wójt Piotr Chudzyński. - Jesteśmy jedną z nielicznych gmin w województwie, która ma 6 szkół na 10 tysięcy mieszkańców, z niewielką liczbą dzieci w oddziałach. Leżąca po sąsiedzku Mrocza ma tylko dwie - argumentował wójt. - Jeszcze trzy lata temu do oświaty gmina dopłacała 3 mln zł. Za rok będzie to kwota 6 milionów. Stoimy pod ścianą.
Poczekajmy rok...
- Dlaczego nasza szkoła ma być likwidowana. Jest najmniejsza - nie, najgorsza - nie. To może Samsieczno przyjdzie do Trze-miętowa. Mamy większą szkołę i szatnie - proponowali rodzice uczniów. Prosili o czas, o odłożenie decyzji do przyszłego roku, bo teraz tempo jest szalone. - Pan to robi na chybcika, na chybił trafił - zarzucali włodarzowi.
Zdaniem rodziców w SP w Trzemiętowie byłoby więcej uczniów, gdyby była świetlica. Brakuje jej. Teraz rodzice pracujący w Bydgoszczy wybierają szkołę na Osowej Górze. Dlaczego? Bo tam jest świetlica czynna od 6.30 do 16. 30.
