Walory turystyczne powiatu sępoleńskiego to najwyższa półka. Przekonaj się!

Wejść na szczyt Czarnej Góry (189 m n.p.m.), zanurzyć kajakowe wiosło w tafli Jeziora Zamartego (139 m n.p.m.) to może być przeżycie, zważywszy że są to najwyżej położone miejsca w województwie - odpowiednio lądowe i wodne.
Szczyt Czarnej Góry znajduje się w masywie Gór (Wzgórz) Obkaskich (160-189 m n.p.m) wznoszących się kilka kilometrów na północny - wschód od Kamienia Krajeńskiego.

Jezioro Zamarte znajduje się w górnym biegu rzeki Kamionki - najdłuższego (71 km) dopływu Brdy. Autor artykułu spłynął kajakiem cały szlak Kamionki, a kilka dni temu penetrował ten najwyżej położony akwen, nad którym - w miejscowości Zamarte - wznosi się XIX-wieczny pałac zbudowany przez Franza von Parparta. Dziś w pałacu ma siedzibę spółka Hodowla Ziemniaka Zamarte. W tej miejscowości koniecznie trzeba zwiedzić zabytkowy klasztor.

Najwyżej położoną miejscowością w województwie jest Dąbrówka (188 m n.p.m).

- Nawet nie wiedziałem, że Dąbrówka jest najwyżej położoną miejscowością, ale cóż - przecież położona jest u podnóża Czarnej Góry - konstatuje ks. proboszcz Janusz Fierek z parafii św. Michała Archanioła. - Turyści pojawiają się u nas. Najczęściej ich wizyta ma charakter pielgrzymkowy - wędrują z Dąbrówki do sanktuarium klasztoru Karmelitów w Zamartem. Turyści odwiedzają też miejsca pobytu biskupa chełmińskiego Augustyna Rosentretera, który urodził się w roku 1844 w pobliskim Obrowie. W przyszłym roku będziemy obchodzić 120. rocznicę konsekracji naszego kościoła przez biskupa Rosentretera.

Był Kosznajdrem, a dokładniej mówiąc najbardziej znanym przedstawicielem tej niemieckiej społeczności katolickiej. Znany był ze swej życzliwości wobec Polaków, wiec po wojnie nadal mógł spełniać obowiązki biskupie. Na cmentarzu w Dąbrówce spoczywają jego rodzice i brat.

- Miesiąc temu gościła u mnie 40-osobowa grupa uczestników Kosznajderskiego Rajdu Rowerowego organizowanego przez Lokalną Grupę Działania "Sandr Brdy" w Chojnicach. Na podwórku przed plebanią zorganizowaliśmy piknik. Każdy kto wcześniej się zapowie, może u mnie liczyć na podobne przyjęcie - zachęca ksiądz proboszcz.